Alternatywa dla lokat<br><font color="#006699"><b>Gazeta Krakowska</font></b>

Można odkładać do skarpety, można dać pieniądze do banku, można je też powierzyć fachowcom, którzy oszczędności pomnożą. Takie możliwości dają fundusze inwestycyjne, które coraz częściej są alternatywą dla bankowych depozytów, zwłaszcza, że te są coraz niżej oprocentowane.

Fundusze inwestycyjne cieszą się na świecie olbrzymią popularnością. Zdobywają one coraz więcej klientów też i w Polsce, mimo że nasz rynek kapitałowy wciąż się kształtuje.

- Działalność funduszy inwestycyjnych reguluje stosowna ustawa, która określa precyzyjnie, ile powierzonych pieniędzy i w co można inwestować. Nie wolno np. koncentrować kapitału w akcjach jednej spółki, ale dla zmniejszenia ryzyka należy różnicować portfel inwestycyjny. Takie właśnie działanie wpływa na zysk, który, jak dowodzą raporty finansowe poszczególnych funduszy, bywa znacznie wyższy niż ten, jaki można osiągnąć chociażby z lokat bankowych tak złotowych, jak i walutowych. Fundusze inwestycyjne dbają o bezpieczeństwo powierzanych im pieniędzy. To przecież kwestia wiarygodności tych instytucji. Obwarowania prawne, kontrola Komisji Papierów Wartościowych, ale i nasze wewnętrzne zasady zapisane w statutach funduszy stanowią dodatkowe zabezpieczenie. Oznacza to dobrzą ochronę pieniędzy, a ich właściciele mogą być pewni, że powierzyli je instytucji godnej zaufania - zapewnia Małgorzata Góra, prezes zarządu Union Investment TFI SA (dawniej Korona TFI SA).

Istotnie, dla wielu osób, fundusze inwestycyjne to dobra droga do pomnażania swych pieniędzy. Korzystna zwłaszcza dla niedoświadczonych i nie znających mechanizmów rynku kapitałowego. Fundusze z kolei oferują coraz więcej możliwości inwestowania, propozycje powinny więc zadowolić i tych, którzy mają w sobie żyłkę hazardzisty, jak i tych, którzy boją się ryzyka i wolą zysk mniejszy, ale pewniejszy. Wolną gotówkę można więc zamienić na akcje spółek polskich i zagranicznych, na emitowane przez państwo obligacje (także dolarowe) czy bony skarbowe. Na świecie największe aktywa zgromadziły właśnie fundusze akcyjne.

Wiele funduszy stwarza też możliwość pomnażania oszczędności z myślą o przyszłej emeryturze. Są to zarówno fundusze dla indywidualnych klientów, jak też specjalistyczne zamknięte dotyczące firm wykupujących grupowe pakiety jednostek uczestnictwa.

Pieniądze powierzone w zarządzanie są dla nas zawsze dostępne, jednostki można umorzyć (wykupić) w każdej chwili bez ryzyka, jak np. w bankowej lokacie terminowej, utraty odsetek lub powierzyć je innemu funduszowi.

Pomnażane przez fundusz pieniądze są zabezpieczone przed ewentualnym bankructwem towarzystwa funduszy inwestycyjnych. Dba o to Bankowy Fundusz Gwarancyjny. Odzyskać można 100 proc. wpłaty, jeśli lokata nie przekraczała równowartości 1000 euro i 90 proc. ulokowanych pieniędzy w przypadku lokat 1000-10 000 euro. Wypłaty podobne jak w bankach, tyle że nie wszystkie banki komercyjne są pod ochronnym parasolem BFG.

Spośród 113 funduszy inwestycyjnych tylko 60 przyniosło w styczniu zyski - podał w raporcie ośrodek analityczny Analizy Online. Według rankingu, do najlepiej długoterminowo zarządzanych funduszy inwestycyjnych należą: UniKorona Akcje, ING Akcji (w grupie funduszy inwestujących w akcje polskich spółek), UniKorona Zrównoważony i ING Zrównoważony (fundusze mieszane), Skarbiec III filar (fundusz z grupy stabilnego wzrostu), Skarbiec-Obligacja i PKO/CS Obligacji (polskie papiery dłużne), CA IB Pieniężny (fundusz rynku pieniężnego).

W styczniu kolejny raz straciły fundusze inwestujące w zagraniczne papiery udziałowe. Średni wynik w tej grupie wyniósł minus 4,11 proc.; najlepszy wynik osiągnął Skarbiec NET, zyskując 1,37 proc., a najniższą miesięczną stopę zwrotu osiągnął Pioneer Akcji Amerykańskich, notując stratę 7,58 proc.

Ostatni miesiąc przyniósł pogorszenie wyników funduszy należących do grupy polskich papierów dłużnych: średni spadek wyniósł 0,26 proc. i jest to najgorszy wynik w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Najwięcej zyskały Skarbiec Obligacji Plus - 1,41 proc. oraz SEB - 21,05 proc.