MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Akustycznie bez instrumentów [fotorelacja]

Redakcja
Koncerty akustyczne są ostatnio bardzo modne, ale zagrać bez instrumentów muzycznych potrafi niewielu. Przekonali się o tym fani AudioFeels w piątkowy wieczór w Rotundzie.

Godzina 20. sala Rotundy wypełniona po brzegi, łącznie z miejscami na balkonie. Średnia wieku młodych ludzi nie przekracza dwudziestu pięciu lat. Jeden ze zdecydowanie starszych członków publiczności mówi do swojej partnerki: "Im większa gwiazda, tym dłużej się czeka". Kwadrans później gasną światła i zaczyna się 90-minutowe show.

Na scenę wychodzą "Strażak", "Kitek", "Szajek", "Karas", "Stecu", "Illuk", "Maras" i "Cypis", czyli zespół AudioFeels. Po chwili w świetle reflektorów widzimy całą ósemkę. Większość publiczności to nastolatki, więc piskom nie ma końca. Po każdym utworze jeden z muzyków mówi kilka słów o inspiracji, o swojej pasji, w czym specjalizują się koledzy.

Muzycy zaprezentowali 16 przebojów światowej muzyki rozrywkowej (zaledwie jeden w języku polskim), w tym: "Otherside", "Shape of my heart", "Eye of the tiger", "Crazy" (gościnnie wystąpiła Kasia K8 Rościńska), "Twoja miłość", "Nothing else matters", "Hero", "Stand by me", "Billie Jean" i "Tragedy". Wizerunek grupy został dopracowany w każdym calu: białe koszule, białe buty, a wszyscy siedzieli na barowych stołkach.

Koncert AudioFeels z pewnością należy do udanych. Muzycy pokazali, że potrafią się bawić na scenie. Żywa reakcja publiczności potwierdzała, iż zespół ma bardzo dobry kontakt ze swoimi fanami, którzy trzech ostatnich utworów wysłuchali na stojąco.

Artyści świetnie wykorzystują swoją oryginalność na polskiej scenie muzycznej, czym przyciagają tłumy na swoje koncerty, i jak powiedziała Chylińska: "Taki zespół jest po to, żeby dupy szalały".


Zespół został założony w 2007 roku przez grupkę ośmiu młodych muzyków śpiewających w poznańskim Akademickim Chórze UAM. Mając spore aspiracje i zamiłowanie do eksperymentowania, postanowili rozpocząć pracę nad swoim własnym projektem muzycznym, opierającym się na Vocal Play (polegającym na wzbogaceniu wokalnej muzyki a capella imitacją brzmienia instrumentów muzycznych za pomocą głosu oraz dodania elementów improwizacji). Jak powiedzieli podczas koncertu: "Zainspirowali nas Naturally 7, Boyz II Men, The Beatles i RHCP.". Rozgłos zyskali dzięki programowi "Mam talent", gdy występując przed Kubą Wojewódzkim, Agnieszką Chylińską i Małgorzatą Foremniak, ujęli jurorów swoimi umiejętnościami wokalnymi. Niestety odpadli w ostatnim etapie programu i zostali okrzyknięci "największym przegranym finału".


SPOŁECZNOŚĆDZIELNICEKULTURASPORT
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Lady Pank: rocznica debiutanckiej płyty

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto