Reprezentacja Polski składa się z 10 krakowian. Na co dzień pracują m.in. w telewizji, w firmie telekomunikacyjnej, są łowcami talentów. Na mundial w Piłce Nożnej Błotnej z udziałem 50 ekip z całego świata wylatują już w piątek. My sprawdziliśmy ich formę na własnej skórze.
Na perfekcyjnie przygotowaną murawę wybiegliśmy punktualnie o godz. 12. Przywitało nas głębokie na kilkadziesiąt centymetrów bagno. Drużyny w tej odmianie futbolu liczą po sześć osób. Mecz trwa dwa razy po 12 minut.
Już pierwsze akcje pokazały, że łatwo nie będzie. Straciliśmy gola. Oprócz samej gry musieliśmy bowiem skupiać się na tym, aby nasze buty nie ugrzęzły w błocie. Zasady zabraniają wymiany obuwia. W ósmej minucie gry "GK" przeprowadziła cudowną akcję. Łukasz Madej z głową w błocie i osaczony przez czterech przeciwników zdołał wepchnąć piłkę do bramki. Było 1:1. Cały mecz przegraliśmy jednak 1:4.
Po spotkaniu wykonaliśmy zaś rytualny skok "na klatę" w błoto. Następnie wszyscy wykąpaliśmy się w okolicznej rzeczce. Wczoraj w Zesławicach zjawiła się też drużyna pod przewodnictwem dziennikarza Bartosza Węglarczyka, składającą się z graczy z całej Polski wyłonionych dzięki castingowi. W meczu z reprezentacją Polski przegrali 3:1.
Kraków: Nauka tańca na rurze [ZDJĘCIA]
Chcesz iść za darmo do Parku Wodnego w Krakowie? **Rozdajemy bilety**
Urządź się w Krakowie!**Zobacz, jak to zrobić!**
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail**Zapisz się do newslettera!**
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
