Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków. Dlaczego pasażer ma płacić za opóźnienia?

Arkadiusz Maciejowski
Nowoczesne tramwaje posiadają kasowniki, które numerują na biletach konkretne przystanki
Nowoczesne tramwaje posiadają kasowniki, które numerują na biletach konkretne przystanki Wojciech Matusik
Radni chcą wrócić do pomysłu wprowadzenia w Krakowie biletów hybrydowych, które mogą być jednocześnie przystankowe albo czasowe.

Pasażerowie komunikacji miejskiej mają dość płacenia za opóźnienia krakowskich tramwajów i autobusów. Twierdzą, że jeśli pojazd nie pojawia się na przystanku zgodnie z rozkładem jazdy, to bilety czasowe powinny być dłużej ważne. Urzędnicy zapewniają, że rozumieją problem. Żadnych zmian jednak nie planują. Radzą tylko...kupować droższe bilety.

Wtorkowy poranek. Z przystanku Prokocim Szpital odjeżdżamy tramwajem nr 13 w kierunku centrum. Dokładnie o godz. 9.11 kasujemy bilet 20-minutowy. Po sześciu minutach jesteśmy na przystanku Kabel. Tu chcemy przesiąść się na 50-tkę, by dojechać w rejon Krakowskiej Akademii. Zgodnie z rozkładem 50-tka, czyli tzw. krakowski szybki tramwaj, powinien pojawić się o godz. 9.20. Spóźnia się jednak o cztery minuty. Przez to nasz 20-minutowy bilet traci ważność na przystanku Kuklińskiego, choć zgodnie z rozkładem powinniśmy na nim dojechać do Zabłocia. Pozostaje nam więc kupić kolejny bloczek za 2,8 zł, albo iść dwa przystanki na nogach.

Podobne dylematy codziennie ma mnóstwo pasażerów. Wszystko dlatego, że zgodnie z obowiązującymi przepisami, nawet w przypadku opóźnienia pojazdu, pasażer nie może przekroczyć czasu ważności biletu. I ponosi dodatkowe koszty.

Rozwiązaniem mogłyby być tzw. bilety hybrydowe. Obowiązywałyby przez konkretny czas np. przez 20 minut, ale jednocześnie pozwalałyby przejechać określoną liczbę przystanków - np. 10. Dzięki temu pasażer nie musiałby się przejmować, że pojazd się spóźnia. Pomysł wprowadzenia tego typu biletów pojawił się już w 2014 r. Urzędnicy argumentowali jednak wtedy, że głównie w autobusach miejskich wciąż jest mnóstwo starych kasowników, które nie są dostosowane do numerowania na bilecie konkretnych przystanków. A koszty wymiany urządzeń szacowano na kilka milionów złotych.

- W ciągu dwóch lat pojawiło się jednak wiele pojazdów z nowymi kasownikami. Trzeba wrócić do pomysłu biletów hybrydowych. Będziemy o tym rozmawiać na komisji Dialogu Obywatelskiego - mówi radny Dominik Jaśkowiec (PO).

Pracownicy ZIKiT wskazują, że średni czas sporej części podróży komunikacją miejską wynosi ok. 20 minut. - I przy wszelkich nawet niewielkich opóźnieniach pojawiają się problemy - przyznaje Michał Pyclik z ZIKiT.

Urzędnicy nie zamierzają jednak wychodzić z inicjatywą wprowadzenia nowych biletów lub np. zmiany zasad, aby bilet czasowy obowiązywał dłużej o tyle minut, o ile spóźnił się pojazd. Proponują pasażerom, by widząc, że jest duży ruch..., kupowali droższe bilety, np. 40-minutowe.

Zobacz też:

Źródło: Agencja TVN

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto