MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Zwycięska porażka

(OPR. BK)
Polskie szczypiornistki osiągnęły wielki sukces, awansując do mistrzostw świata, które zostaną rozegrane w grudniu we Francji. Biało-czerwone do serbskiego Niszu jechały w miarę komfortowej sytuacji.

Polskie szczypiornistki osiągnęły wielki sukces, awansując do mistrzostw świata, które zostaną rozegrane w grudniu we Francji. Biało-czerwone do serbskiego Niszu jechały w miarę komfortowej sytuacji.

Po pierwszym, wygranym czterema bramkami meczu (27:23) mogły sobie pozwolić nawet na porażkę, byle w mniejszych rozmiarach niż miało to miejsce w Lublinie. I rzeczywiście, Polki to rewanżowe spotkanie z Serbią w Niszu przegrały, ale to one cieszyły się z awansu do mistrzostw świata.
Droga do awansu nie była jednak łatwa i przyszło naszym zawodniczkom stoczyć ciężki bój. W Niszu kibice oglądali bowiem bardzo wyrównany mecz, w którym prawie cały czas wynik oscylował wokół remisu. Tak było od początku gry. Serbki chyba trochę nie radziły sobie z presją, wytwarzaną przez gorących kibiców. Paradoksalnie ich doping nieco paraliżował poczynania serbskich szczypiornistek. W takiej sytuacji ze stawką spotkania pierwsze poradziły sobie Polki, które w 12 min gry odskoczyły na cztery bramki (8:4).
Nasza drużyna grała spokojnie i dzięki temu prowadzenie Polki utrzymały do końca pierwszej połowy. Przerwa podziałała mobilizująco na Serbki. Od samego początku drugiej części wzięły się mocno do pracy i na efekty nie trzeba było długo czekać. Już w drugiej minucie po pauzie miejscowe szczypiornistki doprowadziły bowiem do wyrównania (15:15).
Później znów trwała bardzo wyrównana walka, a w 49 min Serbia objęła prowadzenie 22:21. Cieszyła się z niego jednak tylko przez moment, bowiem już po chwili znów mieliśmy dwie bramki przewagi (24:22). Taka sytuacja wprowadziła sporo nerwowości w serbskie szeregi. Gdy na pięć minut przed końcem Polska prowadziła 26:23 jasne się stało, że tylko jakiś kataklizm może odebrać nam awans do mistrzostw świata. Kataklizmu nie było, a nasze zawodniczki spokojnie kontrolowały sytuację. Serbia zdołała co prawda odrobić straty w tym meczu, nawet wygrała całe spotkanie, ale w takich rozmiarach, które nic jej nie dawało. Z awansu cieszyły się Polki!

Prócz Polek awans do mistrzostw świata wywalczyły również ekipy: Austrii, Hiszpanii, Ukrainy i Rumunii.

Wyniki kwalifikacji MŚ: Austria - Słowenia 28:24, pierwszy mecz 27:26 - awans Austrii; Turcja - Hiszpania 29:27 (12:12), 25:33 - awans Hiszpanii, Ukraina - Dania 28:24 (15:9), 30:30 - awans Ukrainy Rumunia - Szwecja 24:24 (13:13), 25:16 - awans Rumunii.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto