58-letnia Elżbieta J., która zajmowała się 83-letnim ojcem, wymagającym całodobowej opieki, wyjechała na ponad dwa tygodnie na urlop.
- Kobieta zamknęła mieszkanie, pozostawiając nieporadnego ojca bez opieki. O swoim wyjeździe nikogo nie powiadomiła, nikomu nie przekazała też kluczy do mieszkania - informuje Elżbieta Potoczek - Bara z Prokuratury Okręgowej w Bochni.
Kobieta z urlopu wróciła 16 marca, ojciec już nie żył. Prokuratura przedstawiła Elżbiecie J. zarzut porzucenia ojca i pozbawienia go wolności na 16 dni, co doprowadziło do śmierci 83-latka. Elżbieta J. została aresztowana, grozi jej kara do dziesięciu lat więzienia.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?