Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zobaczycie prawdziwe krakowskie wesele

Małgorzata Stuch
19 i 20 listopada na scenie Nowohuckiego Centrum Kultury (al. Jana Pawła II 232) zobaczycie prawdziwe krakowskie wesele - "Wesele krakowskie" - inscenizację w wykonaniu Zespołu Pieśni i Tańca NOWA HUTA, przygotowaną na podstawie opisów Oskara Kolberga. Rozmawiamy z Adamem Śliwą , kierownikiem Zespołu Pieśni i Tańca „Nowa Huta”.

„Wesele Krakowskie” będzie można zobaczyć w NCK dokładnie w 115 rocznicę ślubu Lucjana Rydla z Jadwigą Mikołajczykówną, który zainspirował Wyspiańskiego do napisania „Wesela”. Ta zbieżność nie jest przypadkowa?
Adam Śliwa: Oczywiście. Pomyślałem, że w ten sposób uczcimy kolejną rocznicę tego najbardziej słynnego polskiego wesela. Planujemy dwa razy pokazać nasz spektakl: 19 i 20 listo-pada. Wesele Rydla i Mikołajczykówny odbyło się w Bronowicach a nasze Wesele… obędzie się w miejscu gdzie sto lat temu znajdowały się wioski: Mogiła, Czyżyny, Pleszów.

Cofniemy się do początków ubiegłego wieku i przez godzinę będziemy oglądać wszystko to, co wypełniało weselny czas sto lat temu. Na ile będzie to bliskie prawdzie przedstawienie?
Adam Śliwa: Inscenizacja Wesela Krakowskiego przygotowana przez Anatola Kocyłowskiego została w głównej mierze oparta na zapisach Oskara Kolberga, ale także na zbiorach przy-śpiewek przekazywanych pokoleniowo w tej części Krakowa, gdzie wbrew potocznym opi-niom, toczyło się bogate życie kulturalne i społeczne. Wesele było najbardziej rozbudowanym i udramatyzowanym obrzędem rodzinnym. W taki też sposób budujemy nasze widowisko. Podczas inscenizacji, widzowie poznają poszczególne etapy uroczystości, a dzięki specjalnie opracowanym dialogom, przyśpiewkom, tańcom oraz odtworzonym na potrzeby tego widowiska kostiumom z pewnością poczują klimat uroczystości.

Czy możemy w takim razie zaproponować, by widzowie przez czas trwania spektaklu czuli się jak goście weselni?
Adam Śliwa: Myślę, że każdy kto zasiądzie na widowni, poczuje klimat wiejskiej izby, gdzie toczy się życie, gdzie wszystko jest polskie, krakowskie, gdzie tradycja, wystrój, kostiumy, taniec, śpiew i obrzędy przypominają o wspaniałej polskiej kulturze ludowej podziwianej na całym świecie, a u nas coraz częściej marginalizowanej.

Na scenie pojawi się stu wykonawców. Jeżeli dodamy do tego widzów, to zanosi się na największe wesele tej jesieni w Krakowie. Dlaczego warto na nim być?
Adam Śliwa: Wesele to czas radości, odległy od codziennych zmagań, trosk, zabiegania. We-sele to także piękne wydarzenie w życiu młodej pary i towarzyszących im rodziców i gości. To także piękna krakowska tradycja, którą trzeba kultywować i pielęgnować. Dlatego każdy z widzów bez trudu będzie mógł się przenieść w tą niecodzienność. Mam nadzieję, że zachwyci się tym obrazem i na długo pozostanie w jego pamięci.

Zespół Pieśni i Tańca „Nowa Huta” działa ponad sześćdziesiąt lat. Diamentowe Gody kul-tywowania tradycji już za wami. A czego możemy się spodziewać w najbliższych miesią-cach, latach?
Adam Śliwa: W ciągu 62 lat działalności przez zespół przewinęło się 1500 osób, daliśmy w tym czasie ponad 2000 koncertów i 66 razy reprezentowaliśmy Polskę na zagranicznych fe-stiwalach. Przed nami dwa spektakle Wesela Krakowskiego, a potem rozpoczniemy przygo-towania do styczniowego koncertu, podczas, którego zaprezentują się wszystkie grupy Ze-społu Pieśni i Tańca „Nowa Huta”.

Pozostaje już tylko zaprosić gości na listopadowe spektakle. ..

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto