Dwa nowe budynki tworzące kompleks Paderevianum II mają kosztować blisko 91 mln zł, z tego 74,5 mln zł wyłoży Unia Europejska. Plany budynku wpisane zostały w estetykę Auditorium Maximum i całego otoczenia.
Collegium Padarevianum (róg Krupniczej i al. Mickiewicza) powiększy się o dwa nowe budynki wraz z aranżacją nowoczesnej przestrzeni dydaktycznej, a towarzyszyć jej będą także powierzchnie trzech jednostek takich jak: Centrum Nowych Technologii dla Osób Niepełnosprawnych, Centrum Zdalnego Nauczania oraz Sekcji Systemów Informatycznych UJ.
Planowane jest także przygotowanie i oddanie do użytku nowej biblioteki wydziałowej, która będzie wyposażona w nowoczesny system technologii RFID - Radio Frequency Identification. Dzięki temu dane będą zapisywane i odczytywane za pomocą fal radiowych, co ułatwi i przyśpieszy wypożyczanie zbiorów bibliotecznych.
- Budowa będzie szybka, pomimo tego, że budynki będą dość potężne, prawie stu milionowe, w sumie. Będzie możliwość przyjmowania większej liczby przyszłych studentów Wydziału Filologicznego, ale nie tylko, bo budynki będą spełniały inne funkcje ogólnodostępne dla mieszkańców Krakowa - mówi rektor UJ-tu Karol Musioł.
Standardy Europejskie mówią, o tym ile na studenta powinno przypadać przestrzeni. Są wydziały na UJ-cie, które te warunki spełniają, ale są to wydziały jedynie na kampusach. W pozostałych, wynajmowanych przestrzeniach, głównie w krakowskich kamienicach, o miejscach przestronnych można jedynie pomarzyć.
- To co mieliśmy jeszcze do niedawna, to skutek braku zainteresowania władz miasta przez dziesięciolecia. Nadrabiamy to wszystko, bo Uniwersytet w ciągu dwudziestu minionych lat zwiększył liczbę studentów czterokrotnie.
Liczba ta ciągle rośnie. Pomimo wybudowanych kampusów, UJ wynajmuje prawie kilkanaście tysięcy metrów kwadratowych powierzchni w kamieniach, aby zajęcia mogły sie odbywać. - W przeciągu 5-7 lat będziecie mieć Uniwersytet Waszych marzeń - deklaruje rektor UJ-tu Karol Musioł.
Czy tylko Uniwersytet Jagielloński jest w takiej sytuacji? Okazuje się, że jest w najtrudniejszej. Potrzeby mają także inne uczelnie krakowskie takie jak na przykład Akademia Górniczo Hutnicza.
- Należy jednak zwrócić uwagę, że tylko UJ jest zobowiązany wynajmować powierzchnie do dziś, bo nie ma odpowiednich warunków do kształcenia. To nie bierze się z drapieżności uczelni, ale z logiki zapotrzebowania. Jesli chcemy to utrzymać, to musimy zapewnić studentom odpowiednie warunki do nauki - tłumaczy Musioł.
W przyszłości Uniwersytet Rolniczy chce wraz z Uniwersytetem Jagiellońskim otworzyć wspólne weterynaria, bo jak twierdzi Musioł potrzebne są w Krakowie kliniki dla zwierząt. Podobno pojawi się na ten cel finansowanie z urzędu marszałkowskiego.
Zobacz na MM:Wywiady | MM Moto | Photo Day | Ekstraklasa | Zdrowie | Film | MoDO |
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?