Sparing Górnika Zabrze z MFK Karvina miał zostać rozegrany na bocznym boisku przy Roosevelta, ale ze względu na warunki przeniesiono go na stadion KS Koksownika.
Zespół Jana Urbana w pierwszej połowie sprawiał wrażenie mocno zahibernowanego i stracił dwa gole. Oba zreszta w kuriozalnych okolicznościach po prostej stracie piłki, bezlitośnie wykorzystanej przez czeskiego ligowca.
Po przerwie zabrzanie ruszyli do odrabiania strat i dokonali tego w 120 sekund. Najpierw Damian Rasak trafił z dystansu, a potem Lawrence Ennali przeprowadził rajd z własnej połowy, a próba podania do partnera została przecięta golem samobójczym.
Ostatnie słowo należało znów do Karviny. Kolejny fatalny błąd w obronie zadecydował o porażce śląskej drużyny.
W sobotę Górnik wyruszy na zgrupowanie do tureckiego Belek.
Zobaczcie zdjęcia ze sparingu Górnik Zabrze - Karvina.
Górnik Zabrze - MFK Karvina 2:3 (0:2)
0:1 Adeleke Akinyemi (14), 0:2 Amar Memić (17), 1:2 Damian Rasak (63), 2:2 Andrija Ražnatović (65-sam.), 2:3 Martin Doleżal (89)
Górnik (I połowa): Bielica – Siplak, Janicki, Szala, Capiga, Kulig, Nascimento (40. Barczak), Czyż, Kapralik, Podolski, Musiolik. (II połowa): Szromnik – Janża, Triantafyllopoulos, Szcześniak (67. Barczak), Sekulić, Rasak, Barczak (60. Ennali), Olkowski, Pacheco, Chmarek, Krawczyk.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
