Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zemsta rencisty - bomba na komendzie

Marta Paluch
Krakowska prokuratura prowadzi postępowanie przeciwko 57-letniemu renciście Tadeuszowi C. Jest podejrzany o to, że 24 stycznia 2013 roku dzwonił na policję informując o bombie w komendzie wojewódzkiej przy ul. Mogilskiej. Jak powiedział, to miała być jego zemsta.

Ta informacja postawiła całą komendę na nogi. Szukali ładunku, ale go nie znaleźli. -Tadeusz C. wyjaśnił, że nie wszystko pamięta, bo był zdenerwowany. Otrzymał pismo z banku, że na wniosek policji zajęta została mu renta za niezapłacone rachunki za pobyt w izbie wytrzeźwień. Tak się zdenerwował, że mógł zadzwonić do KWP (a numer KWP był na pieczątce jednego pism) i powiedzieć ze złości, że jest podłożona bomba - mówi prok. Bogusława Marcinkowska, rzecznik śledczych.

Żałuje tego co zrobił. Powiedział, że zamierzał później zadzwonić i przeprosić. Zastosowano wobec niego dozór policji, nie był dotychczas karany.

Biegli lekarze stwierdzili, że tego dnia miał ograniczoną w stopniu znacznym zdolność rozpoznania znaczenia i pokierowania swoim postępowaniem. To może spowodować łagodniejszy wyrok. A grozi mu do 8 lat więzienia.


Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto