Zbigniew Drzymała zatrzyma Macieja Skorżę?

Nie ustają spekulacje kto będzie nowym trenerem Wisły. Do Macieja Skorży, Czesława Michniewicza i Oresta Lenczyka dochodzi jeszcze tajemniczy trener niemiecki. Informacje o tym, że będzie to Klaus Augenthaler są mało prawdopodobne i to z kilku powodów. Przede wszystkim Wiśle trudno będzie spełnić jego warunki finansowe. Mistrz świata z 1990 roku przyzwyczajony jest do standardów Bundesligi i trudno przypuszczać, że przyjedzie do Polski pracować za mniejszą gażę.

Faktem jest jednak, że obecnie "Auge" pozostaje bez pracy, po tym jak został zwolniony z Wolfsburga. Pozostając przy trójce, wymienionych na wstępie polskich szkoleniowców, to z Grodziska Wlkp. dochodzą informacje, że mogą być problemy z Maciejem Skorżą. Właściciel Dyskobolii Grodzisk Wlkp., Zbigniew Drzymała, ponoć niezbyt chętnie chciałby zwolnić tego młodego szkoleniowca z obowiązującego kontraktu. Michniewicz? Ciągle nie wiadomo czy trener ten zostanie w Lubinie na następny sezon. Co prawda w wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej prezes Zagłębia, Robert Pietryszyn stwierdził, że szkoleniowiec ten zostaje w ekipie mistrzów Polski, ale jednocześnie dodaje, że jeśli Michniewicz podejmie inną decyzję, to nie będzie zatrzymywał go na siłę. I wreszcie Orest Lenczyk. Ta opcja może być wielce prawdopodobna. Lenczyk wiele razy powtarzał, że chciałby już wrócić do domu, który ma w Krakowie. Choćby z tego powodu praca w Wiśle byłaby dla niego idealnym rozwiązaniem. Pamiętajmy jednak, że w tym przypadku mówi się również o zatrudnieniu go na innym niż trener stanowisku. Ichyba ta opcja, wktórej doświadczony i słynący z uczciwości szkoleniowiec byłby odpowiedzialny za pracę całego pionu sportowego, a zespół prowadziłby jakiś "młody wilczek", byłaby dla Wisły optymalnym rozwiązaniem w tym momencie.