Zażółkiew. 92 dni, które zmieniły życie Kacperka

Historia 11-letniego Kacperka chwyta za serce. Chłopiec podczas porodu został podduszony pępowiną i urodził się z czterokończynowym porażeniem mózgowym. Choroba nie pozwala mu chodzić ani mówi, za to wszystko doskonale rozumie. Od ponad roku Kacperka oraz jego 13-letniego brata mama wychowuje sama. Jakiś czas temu, dzięki życzliwym mieszkańcom Zażółkwi i okolic, którzy zorganizowali zbiórkę, chłopczyk dostał komunikator. Za pomocą urządzenia Kacperek porozumiewa się ze światem. Pewnego dnia chłopiec napisał, że marzy o łazience. Jego rówieśnicy z pewnością powiedzieliby, że marzą o nowoczesnych sprzętach elektronicznych, ale marzenie Kacperka zrozumie tylko ten, kto wie w jakich on mieszka warunkach. Tak zrodziła się akcja pod nazwą „Łazienka dla Kacperka”, w którą zaangażowało się około 300 osób.

Więcej przeczytasz w piątkowym, papierowym wydaniu Kuriera Lubelskiego.