Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zarząd Zieleni Miejskiej montuje fontanny na Zalewie Nowohuckim. Pozbędą się groźnych dla człowieka bakterii?

Bartosz Dybała
Bartosz Dybała
Trwa montaż fontann, które będą napowietrzać wodę w Zalewie Nowohuckim, mają też cieszyć oko mieszkańców, przychodzących nad zbiornik
Trwa montaż fontann, które będą napowietrzać wodę w Zalewie Nowohuckim, mają też cieszyć oko mieszkańców, przychodzących nad zbiornik Joanna Urbaniec
Trwa montaż fontann, które będą napowietrzać wodę w Zalewie Nowohuckim, mają też cieszyć oko mieszkańców, przychodzących nad zbiornik. Zarząd Zieleni Miejskiej stara się na wszelkie możliwe sposoby oczyszczać akwen z trafiających tam m.in. ścieków. Badania sprzed paru lat wykazały, że w zalewie odkryto bakterie E. Coli oraz paciorkowce kałowe, które są groźne dla człowieka. - W ubiegłym tygodniu znów pobraliśmy próbki do badań, czekamy na wyniki. Dzięki naszym działaniom częściowo uda się wyeliminować bakterie - przekonują urzędnicy.

FLESZ - W restauracji zapłacimy więcej

Zmiany na Zalewie Nowohuckim

Od kilku lat wiele emocji wzbudza stan Zalewu Nowohuckiego. Krakowianie wiele razy skarżyli się na brudną, cuchnącą wodę i pływające po powierzchni śmieci. Już w 2016 roku przedstawiciele Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska podkreślali, że kluczową sprawą jest wykonanie badań czystości wody i przede wszystkim ustalenie źródeł zanieczyszczenia Dłubni, która zasila zalew. - Stwierdziliśmy, że staw ulega spłyceniu, pojawia się w nim coraz więcej zawiesiny - mówili w listopadzie 2016 roku przedstawiciele Małopolskiego Inspektora Ochrony Środowiska.

Zarząd Zieleni Miejskiej podejmuje kroki, aby oczyścić zalew z różnego rodzaju zanieczyszczeń oraz monitorować stan zbiornika. Na zalewie pojawiła się sonda, która sprawdza jakość wody. Druga w przyszłym tygodniu zostanie zamontowana na kanale Młynówka, wpadającym do rzeki Dłubni, która zasila wody zbiornika. - Urządzenia mierzą takie parametry jak pH, potencjał redoks, przewodność, temperaturę, przejrzystość oraz zawartość chlorofilu - podkreśla Hubert Kacprzyk z ZZM.

Na ich podstawie będzie można wywnioskować np., czy podejmowane działania, mające prowadzić do poprawy jakości środowiska wodnego, zmierzają w odpowiednim kierunku, a także czy do zalewu dostały się zanieczyszczenia w postaci choćby ścieków. Co zrobić, by w ogóle nie wpływały do akwenu? ZZM planuje montaż specjalnej zastawki na dopływie do zbiornika, ma się zamykać w momencie, gdy rzeką będą płynęły zanieczyszczenia, które wychwycą czujniki stacji monitorującej parametry fizyko-chemiczne wody.

- Dodatkowo na Zalewie są aktualnie montowane fontanny, które nie tylko wpłyną na estetykę zbiornika, ale także napowietrzą wodę, gdyż pełnią również funkcję aeratorów. - podkreśla Kacprzyk. W przyszłym tygodniu do wody zostaną wpuszczone mikroorganizmy, które mają zwiększyć przejrzystość wody.

Jakiś czas temu w Zalewie odkryto bakterie e. Coli oraz paciorkowce kałowe, które są groźne dla człowieka, a akwen jest przecież często odwiedzany przez mieszkańców Krakowa. Jak podkreśla Kacprzyk, w zbiornikach zewnętrznych, które są położone na terenach zurbanizowanych, występowanie bakterii E. Coli jest czymś powszechnym i w dużej mierze nieuniknionym. Bakterie tego rodzaju roznoszone są też poprzez odchody zwierząt. W ZZM mówią, że poziom bakterii e. coli w zalewie jest na niskim poziomie.

Przypomnijmy, że zgodnie z rozporządzeniem ministra zdrowia z 2019 roku, dotyczącego nadzoru nad jakością wody w kąpielisku i miejscu okazjonalnie wykorzystywanym do kąpieli, liczba bakterii E. coli w 100 mililitrach wody nie może być większa niż 1000 jednostek.

Z badań, które omawialiśmy na naszych łamach parę lat temu, wynikało, że w Zalewie Nowohuckim w 100 mililitrach wody takich jednostek jest 7300. Gdyby zalew był oficjalnie kąpieliskiem, normy przekroczone byłyby więc ponad siedmiokrotnie.

Kacprzyk dodaje, że badania bio-chemiczne wody w Zalewie Nowohuckim są wykonywane regularnie. - W ubiegłym tygodniu znów pobraliśmy próbki do badań, czekamy na wyniki. Dzięki naszym działaniom częściowo uda się wyeliminować bakterie - podsumowuje.

Pomysłodawcą zamontowania fontann na Zalewie Nowohuckim jest radny dzielnicy Bieńczyce Marcin Permus. - A w zasadzie moja żona, z którą, jeżdżąc po Polsce, w wielu miastach widzieliśmy pływające fontanny, które cieszyły oko. Stwierdziliśmy, że można takie zamontować również na Zalewie. Jednak nie poprawi się w ten sposób jedynie estetyka akwenu, ale również jakość wody, która dzięki fontannom zostanie dotleniona - podkreśla Permus. Koszt zakupu i dostaw fontann to ponad pół miliona złotych. Permus ma nadzieję, że dzięki działaniom ZZM zbiornik w końcu uda się oczyścić ze szkodliwych bakterii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Zarząd Zieleni Miejskiej montuje fontanny na Zalewie Nowohuckim. Pozbędą się groźnych dla człowieka bakterii? - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto