Zapomniane Bagry Ludwinowskie w Krakowie kryją w sobie ogromny potencjał sprzed lat

O Bagry Ludwinowskie mieszkańcy miasta pytają bezustannie, szczególnie gdy na zewnątrz robi się coraz cieplej i każdy szuka miejsca do spacerów, bądź kąpieli. Bagry Ludwinowskie, które są położone pomiędzy ulicami Rozdroże, Komandosów i rzeką Wilgą - jeszcze w latach 60. służyły krakowianom jako kąpielisko.

Jednak w kolejnych latach teren ten zaczął tracić popularność, a co za tym idzie również i swój urok, a także i blask. Miejsce, które tętniło życiem, stopniowo zaczęło zarastać chaszczami i przeradzać się w opustoszałe zarośla. Pod koniec ubiegłego roku jak informował Zarząd Zieleni Miejskiej w Krakowie, odbywał się kolejny etap porządkowania tego miejsca, czyli odmulanie stawu, zebranie śmieci i wycinanie trzcinowiska. W połowie listopada pojawiły się tam koparki, które zajmowały się brzegami kąpieliska.

Warto przypomnieć, że Bagry Ludwinowskie to staw, który powstał w dawnym wyrobisku gliny, związanym z dawnym działaniem cegielnianym. Jego powierzchnia liczy 0,98 ha, a długość linii brzegowej to 696 metrów. Teren ten należy do Skarbu Państwa, a utrzymanie zbiornika, dbanie o jego czystość i pielęgnację otaczającej go zieleni spoczywa na barkach ZZM-u.

Czy Bagry Ludwinowskie odzyskają jeszcze kiedyś swoją dawną świetność i znów staną się słynnym krakowskim kąpieliskiem? Zapytaliśmy o to krakowski magistrat. Zadaliśmy również pytanie, czy w tym roku miejska jednostka będzie tam również prowadziła jeszcze jakieś prace. Czekamy na odpowiedzi.