Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zaorać!

tur
Prezydent podpisał ustawę o dopłatach bezpośrednich do gruntów rolnych. Jak wiadomo, najwięcej emocji i sporów budziła związana z nią definicja gospodarstwa rolnego, którego właściciel może starać się o dopłaty ...

Prezydent podpisał ustawę o dopłatach bezpośrednich do gruntów rolnych. Jak wiadomo, najwięcej emocji i sporów budziła związana z nią definicja gospodarstwa rolnego, którego właściciel może starać się o dopłaty bezpośrednie. Zgodnie z ustawą, prawo do nich będzie miał rolnik, posiadający co najmniej 1 hektar gruntów rolnych (utrzymywanych w dobrej kulturze rolnej), przy czym do powierzchni gospodarstwa nie będzie zaliczana działka siedliskowa oraz obszary zakrzewione i zalesione. Działka rolna, na której prowadzona jest uprawa, nie może być mniejsza niż 0,1 ha.

Takie rozstrzygnięcia w ustawie pozbawią niestety szans na dopłaty ok. 200 tys. rolników w kraju.

- Nie robiliśmy szczegółowych wyliczeń, ale niewątpliwie pomniejszy to krąg potencjalnych beneficjentów również i w Małopolsce. Przewidujemy, że w województwie małopolskim prawo do dopłat bezpośrednich mieć będzie ok. 180 tys. rolników na ok. 225 tys. gospodarstw ujętych w sprawozdawczości GUS. Widoczne jest coraz większe zainteresowanie dopłatami - mówi Jacek Pawłowski, wicedyrektor oddziału regionalnego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Krakowie.

Producent rolny będzie otrzymywał dopłaty bezpośrednie w formie jednolitej płatności obszarowej (według obecnych wyliczeń ok. 160 zł/ha) oraz w postaci dopłat uzupełniających. Na przykład przy uprawie zbóż, ziemniaków skrobiowych czy łubinu słodkiego jest to dodatkowa kwota w wysokości ok. 280 zł/ha, jeśli rolnik ma łąkę lub pastwisko - 180 zł. Ostateczne stawki płatności bezpośrednich będzie co roku określał rząd w drodze rozporządzenia.

Analitycy z Fundacji Pomocy dla Rolnictwa (FAPA) szacują, że rolnicy otrzymają ok. 51 euro płatności podstawowej od każdego hektara oraz płatności uzupełniające z budżetu unijnego i krajowego, w wysokości 23 i 44 euro. Łącznie rolnik otrzymałby od każdego hektara, na którym prowadzi produkcję rolną, ok. 118 euro.

Na razie nie jesteśmy w eurolandzie, zatem wypłaty będą oczywiście w złotówkach. Przy zmieniającym się kursie i różnych terminach wypłat (pierwsze dopłaty z UE dotrą do rolników na początku grudnia tego roku, kolejne dopiero w 2005 r.) - różnice mogłyby być niekiedy znaczne. Jak informuje Jacek Pawłowski, opracowywany jest system, który pozwoli uniknąć tych dysproporcji.

Z wnioskiem o przyznanie płatności bezpośredniej występuje producent rolny, składając go w powiatowym biurze ARiMR. Płatności są przyznawane w drodze decyzji administracyjnej kierownika tegoż biura. Od jego decyzji przysługuje odwołanie do dyrektora oddziału regionalnego Agencji.

Wnioski o przyznanie dopłat należy składać od 1 kwietnia do 15 czerwca.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto