Tradycyjnie na dzień otwarty przeznaczono najlepiej do tego przygotowany budynek uniwersytecki w centrum - Auditorium Maximum. Pierwsze stoiska przy wejściu były poświęcone informacjom ogólnym, ale piętro wyżej miejsca za stolikami zajęli studenci i udzielali informacji o swoich kierunkach młodszym kolegom.
- Kandydaci, którzy do nas przychodzą martwią się przede wszystkim, czy studia nie będa zbyt teoretyczne i czy nie lepiej wybrać uczelni technicznej - powiedział nam Wojciech Czarnecki, student IV roku informatyki, który zachęcał do startu na UJ.
- Rzeczywiście politechniki bardziej skupiają się na tym, jak stosować w praktyce wiedzę informatyczną, podczas gdy my mamy lepiej rozumieć zachodzące procesy w tej dziedzinie - uznał nasz rozmówca. - Pracodawcy szukają jednych i drugich specjalistów, maturzyści nie mogą mieć obawy, że po informatyce na UJ nie znajdą zatrudnienia - zaznaczył.
Stoisko informatyki zachęcało do odwiedzin gadżetami - między innymi robotem skonstruowanym z klocków lego. Taki był cały dzień otwarty, o którego promocję w sieci dokładnie zadbano. Przygotowano na tę okazję specjalną stronę internetową, na której prowadzona była relacja na żywo. W ciągu całego dnia zamieszczono na niej 20 filmików. Już wcześniej maturzystów do przybycia zachęcał również profil na Facebooku. Czy inne krakowskie szkoły skorzystają z tych wzorców? Przekonamy się za rok.
Zobacz również: Uczelnie wyższe kuszą ofertą
Wydarzy się: Kino | Koncerty | Teatr | Sport | Wystawy | Imprezy | Kabaret | Festiwal |
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?