Godne, a raczej znakomite zwieńczenie festiwalu. Jakby zalety wcześniejszych koncertów skomasowane w jednym. Ostatnie oratorium Handla wykonane zostało przez orkiestrę Accademia Bizantina i Chór Kameralny Capelli Cracoviensis oraz solistów, całością dyrygował Ottavio Dantone.
Dyrygent rozpoczyna utwór i jest jednak najważniejszą postacią, od niego więc rozpocznijmy. Znakomicie była przygotowana orkiestra. Nie tylko perfekcyjnie, bo to oczywiste i z takimi zespołami miewamy na Misteriach Paschaliach do czynienia regularnie, lecz wizjonersko. Bogactwo szczegółów, kształtujących zwarty, logiczny przekaz, było zjawiskowe – odcienie frazy, niuanse, dostrzeżone, ale nie przerysowane motywy. Wszystko w wartkim, acz nieprzesadnie spiesznym tempie.
Na pewno należy zwrócić uwagę na rolę Alessandra Tampieri, który panował nad orkiestrą jako koncertmistrz. A jako ilustrację, wziąć np. jeden z najpiękniejszych Handlowskich chórów (nie sztuka zresztą wskazać najpiękniejsze – ale gdzie szukać tych mniej pięknych?), Cherub and Seraphim – budowany na tle cudownie ruchliwych smyczków, dla których ruch nie był jednak celem samym w sobie, a migotliwością odcieni i detali.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?