Mężczyzna oskarżony jest o zabójstwo swojej żony, z którą od lat był w konflikcie. Psychologowie podejrzewają, że nie mógł poradzić sobie z tym, że ona planuje od niego odejść. Nie wiedział jak poradzi sobie żyjąc samotnie, bez żony i dzieci.
Na podstawie zeznań biegłych sąd będzie musiał podjąć decyzję, czy zabójstwo którego dokonał Ireneusz J. było zabójstwem w afekcie, czy przemyślaną zbrodnią. Oraz jaki wpływ miały zażyte przez niego wcześniej tabletki Extasy. Skąd tylu specjalistów powołanych do jednej sprawy? Już podczas poprzedniej rozprawy dwóch biegłych nie zgadzało się z opinią reszty co do faktu, że mężczyzna nie działał w afekcie. Ich zdaniem było odwrotnie.
Ostateczną decyzję po celnym wysłuchaniu opinii biegłych podejmie sąd.
Ireneusz J. był od dawna w konflikcie z żoną. Wiedział, że ona planuje się z nim rozwieść. W dniu zabójstwa żony zaczął się z nią kłócić, ponieważ siedziała przy komputerze. Zaczęli się kłócić. W końcu mężczyzna nie wytrzymał i uderzył ją wałkiem w głowę. Potem wrócił do kuchni po nóż i wbił go żonie w szyję, żeby, jak twierdził, nie męczyła się. Dwukrotnie owinął jej głowę kablem od komputera i pociągnął do kanapy, gdzie schował ofiarę. Dziecku powiedział, że mama poszła po chipsy.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?