Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Za kilka dni armia uczniów pójdzie do krakowskich szkół. Wraz z nimi zagrożenie koronawirusem

Marcin Banasik
Marcin Banasik
Konrad KozłOwski/Polskapress
We wtorek 1 września w krakowskich szkołach naukę rozpocznie niemal 100 tys. uczniów. Władze miasta chcąc zwiększyć bezpieczeństwo w placówkach oświatowych organizują antycovidowe szkolenia dla dyrektorów. Tymczasem Kraków, z powodu coraz większej liczby zakażonych wirusem stał się żółtą strefą, co oznacza wprowadzenie bardziej rygorystycznych obostrzeń w przestrzeni publicznej. Szkół i przedszkoli to jednak nie dotyczy.

FLESZ - Czterodniowy tydzień pracy w Niemczech?

Minister edukacji Dariusz Piontkowski poinformował w czwartek 27 sierpnia, że nie zostanie wprowadzone zalecenie, aby obowiązkowo w każdej szkole, w miejscach wspólnych, wszyscy uczniowie i wszyscy nauczyciele musieli nosić osłonę nosa i ust. W placówkach będą obowiązywały jednak inne obostrzenia.

W lipcu i sierpniu władze Krakowa wystąpiły do dyrektorów samorządowych szkół i placówek z prośbą, aby rekomendowane przez GIS i MEN rozwiązania włączyli do wewnętrznych procedur bezpieczeństwa, które od 1 września mają obowiązywać w każdej szkole. Procedury te powinny rozstrzygać m.in. o takich kwestiach, jak: profilaktyczny pomiar temperatury ciała uczniów i pracowników, przebywanie osób trzecich na terenie szkoły czy konieczność odizolowania pracownika lub ucznia w razie zauważenia objawów chorobowych. To dlatego każda szkoła powinna dysponować pomieszczeniem – tzw. izolatorium – w którym osoba z podejrzeniem zakażenia będzie mogła przebywać do czasu opuszczenia budynku.

- Mieliśmy sygnały, że niektórzy dyrektorzy mają problem z wygospodarowaniem jednego pomieszczeń. W takich przypadkach trzeba poświęcić pomieszczenie, w którym najrzadziej ktoś przebywają ludzie - mówi Anna Korfel-Jasińska, zastępca prezydenta Krakowa ds. edukacji, sportu i turystyki.

Według wytycznych MEN w nadchodzącym roku szkolnym nauka, co do zasady, powinna odbywać się w trybie stacjonarnym. Co prawda za zgodą organu prowadzącego (gminy) szkoła może wprowadzić tzw. wariant hybrydowy, czyli nauczanie częściowo zdalne - ale niezbędne jest do tego uzyskanie pozytywnej opinii Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego. W ramach wariantu hybrydowego możliwe są różne rozwiązania organizacyjne - poszczególne klasy mogą uczyć się rotacyjne w szkole i z domu (np. miesiąc stacjonarnie, miesiąc na odległość), można też daną klasę podzielić (część uczniów przychodzi do szkoły, część uczestniczy w lekcji online, w tym samym czasie rzeczywistym).

- Taki sposób nauczania zgłaszają nam dyrektorzy największych placówek, gdzie uczy się tysiąc albo więcej dzieci - mówi wiceprezydent Krakowa.

W krakowskich szkołach uczy się łącznie około 100 tys. dzieci i młodzieży, a pracuje prawie 13 tys. nauczycieli i około 4 tys. pracowników niepedagogicznych. Każda szkoła to zatem wiele osób i dużą częstotliwość kontaktów.

Dyrektorzy krakowskich szkół będą korzystać z różnych rozwiązań organizacyjnych ograniczających nadmierne grupowanie się i kontakty uczniów z różnych klas. Te rozwiązania to m.in.: różnicowanie pór rozpoczynania zajęć, ograniczenie wymienności sal lekcyjnych, udostępnienie kilku wejść do placówki, prowadzenie lekcji w mniejszych grupach, wydłużenie czasu trwania obiadów, częste wietrzenie pomieszczeń. Najważniejsza zasada: do szkoły mogą przychodzić jedynie uczniowie i pracownicy, którzy nie mają objawów chorobowych wskazujących na podejrzenie COVID-19 oraz ci, których domownicy nie przebywają na kwarantannie lub w izolacji.

Aby pomóc społecznościom szkolnym w efektywnym stosowaniu wytycznych sanitarnych, miasto przygotowało - we współpracy ze Szkołą Aspirantów Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie - cykl szkoleń dla kadry kierowniczej szkół, podczas których epidemiolodzy i strażacy przedstawią dobre praktyki reżimu sanitarnego minimalizujące ryzyko rozprzestrzeniania się choroby Covid-19. Prelegenci omówią m.in. charakterystykę wirusów, zakres obowiązków osoby odpowiedzialnej za bezpieczeństwo zdrowotne osób przebywających na terenie szkoły, wyjaśnią też, jakie objawy daje zakażenie koronawirusem. Pierwsze ze szkoleń odbędzie się 28 sierpnia.

W czwartek Ministerstwo Zdrowia opublikowało aktualną listę powiatów, które znajdują się w strefach żółtych i czerwonych. W żółtej strefie znalazł się Kraków. W stolicy Małopolski wprowadzonych zostanie szereg obostrzeń. Mniej osób będzie mogło brać udział m.in. w weselach i wydarzeniach sportowych. - Na razie dodatkowe obostrzenie nie dotyczą placówek oświatowych, ponieważ w wytycznych ministerstwa nie ma informacji i szkołach i przedszkolach - mówi Anna Korfel-Jasińska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Za kilka dni armia uczniów pójdzie do krakowskich szkół. Wraz z nimi zagrożenie koronawirusem - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto