Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wypadek w Libertowie. "Jesteśmy traktowani gorzej od zwierząt" [LIST MIESZKAŃCÓW]

red.
Protest mieszkańców Libertowa, Gaju i Mogilan, marzec 2012 r.
Protest mieszkańców Libertowa, Gaju i Mogilan, marzec 2012 r. fot. Adam Wojnar
"Jak zrozumieć fakt, że państwo polskie ma zamiar wydać miliardy zł na organizację olimpiady w Zakopanem, a oszczędza na życiu i zdrowiu ludzi mieszkających przy zakopiance". Oto fragment dramatycznego listu, który przysłali nam mieszkańcy Libertowa. W czwartek rano na przejściu dla pieszych zginął 17-latek z tej miejscowości.

Wypadek w Libertowie. "Jesteśmy traktowani gorzej od zwierząt" [LIST MIESZKAŃCÓW]

Wypadek w Libertowie: pirat drogowy zabił 17-latka na przejściu i uciekł

Wypadek w Libertowie. Zgłosiła się kobieta, która twierdzi, że to ona potrąciła 17-latka

OTO TREŚĆ LISTU PRZYSŁANEGO DO REDAKCJI "GAZETY KRAKOWSKIEJ"

Dzisiaj - w czwartek 14 listopada ok. godz. 6.30 w Libertowie zginął na zakopiance 17-letni chłopiec, mieszkaniec Libertowa, uczeń drugiej klasy szkoły średniej w Krakowie, absolwent Gimnazjum w Gaju. Kamil przechodził przez przejście dla pieszych idąc na przystanek autobusowy znajdujący się po drugiej stronie zakopianki. Tę trasę przemierzał prawie codziennie w drodze do szkoły. Potrącił go samochód, zmarł na miejscu zdarzenia.

Parę miesięcy wcześniej, 20 września, także ok. godz. 6.30, na przejściu na pieszych w Gaju została poważnie potrącona przez samochód mieszkanka Gaja, uczennica III klasy krakowskiego liceum. Przechodziła przez zakopiankę zmierzając na przystanek autobusowy w drodze do szkoły. Młoda mieszkanka Gaja brała udział w manifestacjach na tym właśnie przejściu solidaryzując się z osobami narażonymi na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia, a sama stała się ofiarą wypadku.

Zakopianka jest drogą krajową, zarządzaną przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad. Na odcinku w Gminie Mogilany jest szczególnie niebezpieczna dla mieszkańców, gdyż przecina na pół miejscowości leżące przy trasie szybkiego ruchu. Mieszkańcy muszą przechodzić czy przejeżdżać na drugą stronę, a brakuje przejść bezkolizyjnych, brakuje rozwiązań, które są normą w krajach Unii Europejskiej.

Mieszkańcy Gminy Mogilany w ostatnich paru latach trzykrotnie blokowali zakopiankę domagając się wykonania bezpiecznych przejść. Są przygotowane koncepcje bezkolizyjnych przejść i przejazdów, ale GDDKiA i ministerstwo transportu swoją bezczynność tłumaczą brakiem pieniędzy.

Tylko jak zrozumieć fakt, że państwo polskie ma zamiar wydać miliardy zł na organizację olimpiady w Zakopanem, a oszczędza na życiu i zdrowiu ludzi mieszkających przy zakopiance?

Powtarzamy pytanie – ile ludzi musi jeszcze zginąć, aby zbudowano bezpieczne przejścia i przejazdy na zakopiance? Statystycznie giną na zakopiance w Gminie Mogilany dwie osoby rocznie. Kto będzie następny? Czy śmierć Kamila nie wystarczy, aby w tym miejscu gdzie zginął zrealizowano zaplanowane przejście podziemne? Czy poważne potracenie Lilki na przejściu w Gaju nie wystarczy, aby w tym miejscu zbudować kładkę dla pieszych, której projekt od dawna jest gotowy? Kiedy powstanie wreszcie planowany wiadukt w Gaju na linii Zadziele-Widokowa? Czy nie wystarczy, że w tym miejscu zginął młody mieszkaniec Gaja, mąż i ojciec trójki małych dzieci?

Jesteśmy traktowani gorzej od zwierząt, dla których na nowej autostradzie do Tarnowa zbudowano szerokie przejścia.

Sylwester Szefer
Przewodniczący Stowarzyszenia Mieszkańców Gminy Mogilany

Mieszkańcy Libertowa, a także pobliskiego Gaju od lat domagają się budowy kładki dla pieszych w Gaju, przejścia podziemnego w Libertowie i przejścia w Mogilanach. Parokrotnie wstrzymywali już ruch na Zakopiance.

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto