Trener Marian Pomorski to w Nowej Hucie postać instytucja. Człowiek, który przez dziesięciolecia wyszkolił setki młodych piłkarzy. To on odkrył talenty takich zawodników jak Andrzej Iwan, Jerzy Płonka, bracia Bogusław i Marian Stolczykowie, Krzysztof Bukalski czy Mirosław Waligóra.
Dobrze dzieje się, że wychowankowie nie zapominają o swoim trenerze. Najlepszym na to dowodem był benefisowy mecz jaki został rozegrany ostatnio na stadionie Wandy z okazji 81 urodzin trenera Pomorskiego. Na obiekcie przy ul. Odmogile pojawili się m.in. Krzysztof Buklaski i Mirosław Waligóra, którzy jeszcze nie tak dawno temu stanowili o sile pierwszoligowego Hutnika. Z jednej strony na boisko wyszli wychowankowie trenera Pomorskiego, prowadzeni przez Stanisława Dorę, z drugiej zespół umownie nazwany drużyną Przyjaciół Wandy, w którym wystąpiło kilku byłych piłkarzy, uzupełnionych o krakowskich dziennikarzy. Ekipą tą dowodził z trenerskiej ławki szkoleniowiec Hutnika, Robert Kasperczyk. Przed rozpoczęciem meczu trener Marian Pomorski otrzymał dyplom, kwiaty i życzenia co najmniej 100 lat życia. Nie obyło się oczywiście bez wyrażenia tych życzeń w sposób wokalny. A później na boisku toczyła się już towarzyska, chociaż zacięta rywalizacja. Nieco lepiej prezentowali się wychowankowie jubilata, którzy po trafieniach Budzowskiego i Waligóry wygrali 2:1. Honorowe trafienie dla pokonanych zaliczył Klecki.
A po zakończeniu meczu wszyscy przenieśli się do lokalu Kameleon na os. Szkolnym, gdzie nie tylko oglądano wspólnie półfinał ME, Grecja - Czechy, ale również wspominano stare, dobre czasy. Sporo było również toastów na cześć jubilata.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?