Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wybory samorządowe 2018. PO poprze Łukasza Gibałę?

Redakcja
Jacek Majchrowski prowadzi w większości sondaży. Dopiero niedawno pokonał go Łukasz Gibała.
Jacek Majchrowski prowadzi w większości sondaży. Dopiero niedawno pokonał go Łukasz Gibała. Andrzej Banaś
Platforma Obywatelska poprze Łukasza Gibałę już w pierwszej turze. Albo Jacka Majchrowskiego. Oba scenariusze wydają się na razie niemożliwe, ale ten pierwszy może dać wygraną jak w Poznaniu.

Do wyborów samorządowych pozostał ponad rok, a w Krakowie wciąż nie wiadomo, kto będzie się ubiegał o fotel prezydenta. Choć powstają liczne sondaże, to wciąż kandydaci są hipotetyczni. Największy problem ma Platforma Obywatelska, która znów nie może znaleźć odpowiedniego kandydata. Dlatego rozpatruje różne scenariusze.

Pierwszy to własny kandydat. Ale pojawiają się i takie, jak poparcie Łukasza Gibały lub Jacka Majchrowskiego. W kuluarach słyszymy, że to nie do końca poważne opcje, ale nie można ich wykluczyć, bo nie wiadomo, jaka będzie ordynacja wyborcza. Start Gibały i Majchrowskiego w wyborach wydaje się raczej pewny.

Swojego kandydata nie ma też Prawo i Sprawiedliwość. Tyle, że PiS rozdaje karty. Raz, że to rządząca partia może zdecydować o ordynacji - np. o jednej turze zamiast dwóch, a także dlatego, że jej kandydat, ktokolwiek by to był, i tak będzie miał poparcie gwarantujące przynajmniej drugie miejsce w pierwszej turze z szansą na zwycięstwo.

Gibała wygrywa

W ostatnim sondażu Kantar Millward Brown w krakowskim wyścigu prezydenckim liderem był Jacek Majchrowski (27 procent głosów), tuż przed Małgorzatą Wassermann z PiS (25 proc.) Trzeci (15 proc.) był natomiast Łukasz Gibała, lider stowarzyszenia Logiczna Alternatywa. Dopiero czwarte miejsce zajął potencjalny kandydat PO Bogusław Sonik (6 proc.).

Sondaż pokazał też potencjalne wyniki dla drugiej tury. Tam urzędujący prezydent wygrywa zarówno z Małgorzatą Wassermann (56 do 40), jak i z Bogusławem Sonikiem (52 do 39). Przegrywa dopiero z Łukaszem Gibałą (45 do 48).

Sondaż zlecił jednak ten ostatni i według lokalnych polityków to wpływa na jego wyniki. Niemniej zrobił spore wrażenie i pojawiły się nawet plotki, że PO mogłaby poprzeć Gibałę (razem z Nowoczesną) już w pierwszej turze i niewystawianie własnego kandydata.

O takim scenariuszu napisał na swoim profilu facebookowym radny Adam Kalita (startował z listy PiS, ale nie należy do partii).

- Łukasz Gibała ma zostać wspólnym kandydatem PO i Nowoczesnej na prezydenta Krakowa. (...) Wydaje się, że to powolny koniec koalicji PO z prezydentem. Świadczy to też o tym, że to już koniec Platformy Obywatelskiej w Krakowie - napisał radny.

Wpis wywołał poruszenie krakowskich polityków i samorządowców PO i Nowoczesnej, którzy stanowczo zaprzeczali. Co według Kality świadczy, że jest coś na rzeczy.

- Nie biorę pod uwagę poparcia ani Jacka Majchrowskiego, ani Łukasza Gibały. Stawiamy na własnego kandydata, liczę, że w porozumieniu z Nowoczesną - zaznacza Grzegorz Lipiec, szef małopolskiej PO. Na giełdzie nazwisk polityków PO są poseł Bogusław Sonik i senator Bogdan Klich. Wiele może wyjaśnić się jesienią, kiedy PO zamówi swoje wewnętrzne sondaże. Jedyny wyjątek to zmiana ordynacji wyborczej przez Prawo i Sprawiedliwość. Jeśli będzie jedna tura to wtedy PO poprze kandydata, który gwarantuje pokonanie PiS, niekoniecznie swojego.

Wariant poznański

Problemem krakowskiej Platformy jest walka różnych frakcji wewnątrz partii, a nawet poszczególnych polityków. Dlatego nie można wykluczyć, że poparcie Gibały czy Jacka Majchrowskiego to tylko żarty.

Do poparcia Gibały może zachęcić PO przykład z Poznania. Tam rządzącego od lat Ryszarda Grobelnego udało się pokonać, gdy Platforma wsparła kandydata niezależnego, obecnego prezydenta Jacka Jaśkowiaka. W 2010 roku startował z komitetu Porozumienie My-Poznaniacy. DoPlatformy wstąpił dopiero rok przed wyborami w 2014. I pokonał do tej pory niezatapialnego Grobelnego.

Przykład Jaśkowiaka i Grobelnego podawał swego czasu prezydent Majchrowski. Była to jego odpowiedź na zarzuty, że rządzący latami prezydenci miast mają łatwiej i trudno ich usunąć. Wtedy wskazywał, że w Poznaniu jednak do zmiany doszło.

Żeby jednak rozpatrzyć wariant poparcia Gibały przez PO, to były poseł sam musi tego chcieć. A ten podkreśla, że jeśli wystartuje w wyborach, to będzie zabiegał o poparcie bezpośrednio u krakowian.

- Nie będę rozmawiał z partiami politycznymi, żadna do mnie się też na razie nie zgłosiła. Jeśli jednak jakiejś spodoba się mój program, to przyjmę poparcie, ale bez żadnych obietnic i układów z mojej strony - zaznacza Gibała.

- PO nie ma szczęścia do kandydatów na prezydenta Krakowa. Kogo nie poparła w ostatnich 15 latach, ten przegrywał. Zatem takie poparcie czy to dla Jacka Majchrowskiego, czy dla Łukasza Gibały może się okazać pocałunkiem śmierci - mówi prof. Andrzej Piasecki, politolog z Uniwersytetu Pedagogicznego. - Jest zapotrzebowanie w Krakowie, ale i w Polsce, na kogoś takiego, jak Macron. Gibale do niego bliżej niż Majchrowskiemu - dodaje prof. Piasecki.

Swojej decyzji o starcie w wyborach nie ogłasza na razie Jacek Majchrowski. Urzędujący prezydent zrobi to jak zwykle pół roku przed wyborami. Wcześniej zamówi sondaż, który pomoże podjąć mu decyzję. Tak robił do tej pory.

Dość komfortową sytuację ma PiS. Tu najczęściej wśród kandydatów na prezydenta wymieniana jest Małgorzata Wassermann. W każdym sondażu szefowa komisji śledczej ds. Amber Gold jest druga. Ale ona sama podobno nie jest chętna do startu w wyborach. Stąd na giełdzie nazwisk małopolska kurator oświaty, była radna Krakowa Barbara Nowak. Kogokolwiek PiS wystawi, to miejsce w drugiej turze wydaje się mieć pewne.

Na razie jedynym kandydatem, który oficjalnie zgłosił się do wyborów jest Konrad Berkowicz z partii Wolność.

WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie?

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto