Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wojna o bulwary. Właściciel hotelu Forum chce zbudować osiedle

Piotr Rąpalski
Hotel Forum stoi na Bulwarach nad samą Wisłą. Właściciel chce go zburzyć i postawić tu osiedle
Hotel Forum stoi na Bulwarach nad samą Wisłą. Właściciel chce go zburzyć i postawić tu osiedle Joanna Urbaniec
Wawel-Imos, właściciel byłego hotelu Forum, zaskarżyła studium zagospodarowania przestrzennego Krakowa z 2014 roku. Spółka twierdzi, że dokument błędnie uchwalono oraz, że narusza on konstytucyjne prawo własności. To studium oraz opracowany na jego podstawie plan dla bulwarów wiślanych zablokował pomysł wyburzenia hotelu Forum i zbudowania wielkiego osiedla nad samą Wisłą.

Sprawa trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Studium zagospodarowania przestrzennego Krakowa przygotowane przez urzędników Magistratu i uchwalone przez radę miasta nie pozwala na postawienie w miejscu hotelu Forum bloków mieszkalnych.

Studium, to dokument, który określa, co i gdzie można budować w Krakowie, a jakie tereny, np. zielone, należy chronić. Na jego podstawie powstają dokładniejsze plany ochronne dla konkretnych obszarów miasta. Uchylenie studium przez sąd mogłoby w kolejnych procesach doprowadzić do unieważnienia szczegółowych planów miejscowych i skutkować chaotyczną zabudową miasta.

- Obawiam się, że miasto może mieć w sądzie ciężką przeprawę - przyznaje radny PO Grzegorz Stawowy, który zapoznał się już z wywodami prawników spółki Wawel-Imos.

Groźba jest o tyle poważna, że jednym z argumentów prawników spółki jest to, że studium uchwalono w błędnej procedurze, bo radni nie głosowali każdej uwagi mieszkańców, złożonej do dokumentu, osobno. Przyjęli zbiorczo rozpatrzenie wszystkich skarg przygotowane przez urzędników. Na tej podstawie w styczniu 2015 roku sąd uchylił plan dla terenów zielonych Młynówki Królewskiej, które kilku inwestorów chce zabudować blokami.

Prawnik Wawel-Imos uważa także, że wprowadzając w studium ograniczenia co do zabudowy terenu i okolic hotelu naruszono jego konstytucyjne prawo własności.

Urzędnicy uspokajają. - Jeśli studium zostałoby uchylone, plany będą ważne, bo to osobne uchwały - odpowiada Elżbieta Koterba, wiceprezydent miasta. Tyle że łatwiej może być je podważyć w kolejnych procesach.

Co z samym studium? - Jeśli sąd uzna, że należy powtórzyć procedurę jego uchwalania, to ją powtórzymy. Trudno jednak to zrobić tak jak wskazuje się w skardze, bo głosowanie trwałoby kilka miesięcy - zauważa Koterba. Do dokumentu mieszkańcy zgłosili aż 8,5 tys. uwag!

Wiceprezydent Krakowa zapewnia, że urząd właściwie interpretuje przepisy dotyczące procedury uchwalania planów. W taki sam sposób są one przyjmowane w Krakowie już od 2003 r. Urzędnicy przypominają, że podobnymi argumentami, dotyczącymi "zbiorczego" rozpatrzenia uwag mieszkańców, próbowano unieważnić plan dla Łagiewnik, ale tu sąd skargę odrzucił.

Jednak, jak wskazuje przykład Młynówki Królewskiej, wyroki w skomplikowanych sprawach urbanistycznych to loteria, dlatego zagrożenie widzi Grzegorz Stawowy, radny miejski PO.

- W pozwie Wawel-Imos bardzo szeroko opisano uzasadnienie skargi. Niestety obawiam się, że przy tej argumentacji i tak dogłębnym zbadaniu sprawy będzie ciężko w sądzie - mówi radny Stawowy. Uzasadnienie skargi to ponad 20 stron prawniczego wywodu.

Wawel-Imos od lat spiera się z miastem o przyszłość zamkniętego w 2002 r. hotelu. Budynek stoi prawie pusty, na parterze i w podziemiach działają sklepy i klub muzyczny, ale większa cześć obiektu nie jest wykorzystywana. Poza fasadą służącą jako wielki billboard reklamowy.

Miasto nie zgodziło się na zastąpienie Forum wysoką, prywatną zabudową, chcąc chronić bulwary wiślane, jako tereny dostępnego dla ogółu mieszkańców. Urzędnicy obawiali się, że gdyby powstało tu osiedle, zostałoby ogrodzone.

Po sześciu latach prac i debat, we wrześniu 2013 roku uchwalono dla tego terenu plan miejscowy. Ogranicza on możliwość zabudowy mieszkaniowej. Powstać mogą tam głównie budynki usługowe, np. biurowce i nowy hotel, ale już nie galeria handlowa czy duży hipermarket.

Ponadto nowa zabudowa, po ewentualnym zburzeniu hotelu liczącego 39 metrów wysokości, może być tylko niższa - do 28 metrów.

W lipcu 2014 r. uchwalono studium, które potwierdziło zapisy planu. Prace nad nim trwały aż siedem lat i pochłonęły kilka milionów złotych. Teraz dokument jest skarżony.

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto