Choć obie wokalistki są jak z dwóch różnych światów - obie bezdyskusyjnie zawładnęły publiką. Najpierw na scenie pojawił się wulkan energii - Sandra Nasić z zespołem Guano Apes. Było ostro, rockowo i z pazurem. Później na pasie startowym stanęła diwa w zwiewnej sukni - Sharon den Adel, wokalistka Within Temptation. Wyglądała jak zawsze zjawiskowo i równie fantastycznie zaśpiewała.
Zobacz zdjęcia z koncertu w obiektywie Wiesława Chojnackiego:
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?