Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wisła Kraków wygrywa w Sosnowcu. Przesądziły dwa gole Luisa Fernandeza

Bartosz Karcz
Bartosz Karcz
Wisła Kraków po ośmiu meczach bez wygranej, wreszcie sięgnęła po trzy punkty. W Sosnowcu „Biała Gwiazda” przegrywała 0:1, ale później klasą błysnął Luis Fernandez, który swoimi bramkami dał krakowianom wygraną.

WISŁA KRAKÓW. Najbogatszy serwis w Polsce o piłkarskiej drużynie "Białej Gwiazdy"

Wobec dużych problemów kadrowych, szczególnie z obrońcami, trener Wisły Kraków Radosław Sobolewski zdecydował się wrócić do ustawienia z czwórką w obronie.

Pierwszy strzał w tym meczu oddało Zagłębie. W 3 min z lewej strony pola karnego uderzył Szymon Sobczak, ale Kamil Broda pewnie złapał piłkę. Później mieliśmy dziesięć minut gry głównie w środku pola, aż nadeszła minuta 13. Gospodarze spokojnie rozgrywali piłkę w okolicach pola karnego Wisły, której wyraźnie zabrakło doskoku, agresywniejszego podejścia do przeciwnika. W końcu piłka trafiła do Szymona Pawłowskiego, który jak dziecko ograł Ivana Jelicia Baltę, obracając się z Chorwatem na plecach, by całość wykończyć pięknym strzałem w górny róg bramki „Białej Gwiazdy”.

Wisła próbowała odpowiedzieć, ale szło jej jak po grudzie. Problemem było ostatnie podanie, bo nawet jak kilka razy wydawało się, że krakowianie mogą sobie wypracować dogodną okazję na gola, brakowało dokładności. Od biedy za taką szansę można by uznać sytuację z 26 min gdy w polu karnym z trudnej pozycji pod dograniu Bartosz Jarocha strzelał Luis Fernandez. Hiszpan zrobił to jednak z obrońcą na plecach o Michał Gliwa nie miał najmniejszych problemów, by złapać piłkę.

W 33 min bliski wreszcie strzelenia gola był Angel Rodado. Jego uderzenie obronił jednak ponownie Michał Gliwa. To był już jednak fragment meczu, w którym Wisła nieco mocniej przycisnęła. W 35 min ładnie do akcji ofensywnej włączył się Dawid Szot. On też wykończył atak gości strzałem z bliskiej odległości. Ponownie bramkarz Zagłębia był jednak na posterunku. W 39 min Gliwa nie miał już jednak nic do powiedzenia. Wisła miała rzut wolny. Co prawda nie wykonała go najlepiej, ale krakowianie zostali na połowie Zagłębia i powalczyli o piłkę. Ostatecznie ją odzyskali, a Bartosz Jaroch świetnie dograł do Luisa Fernandeza, który z kilkunastu metrów uderzył płasko, precyzyjnie i mieliśmy remis 1:1. Wisła zasłużyła na to wyrównanie, solidnie na nie zapracowała.

Druga połowa rozpoczęła się od uderzenia Luisa Fernandeza, przy którym znów musiał wykazać się Michał Gliwa. W 54 min bramkarz Zagłębia znów jednak przy strzale Hiszpana nie miał nic do powiedzenia. Tym razem Fernandez rozegrał akcję ze swoim rodakiem Angelem Rodado, by znów zakończyć wszystko płaskim strzałem do siatki.

Zagłębie przy takim obrocie sprawy ruszyło do śmielszych ataków i w 59 min miało szansę na wyrównanie. Strzał głową Dawida Gojnego ładnie obronił jednak Kamil Broda. To był jednak początek fragmentu meczu, w którym gospodarze mocno przycisnęli. Przed dobre kilka minut wiślacy mieli problem, żeby wyjść ze swojej połowy, żeby dłużej utrzymać się przy piłce. Krakowianie przetrwali jednak ten trudniejszy moment, a gra się wyrównała. Wiślacy nawet strzelili gola, konkretnie Angel Rodado, ale sędzia jej nie uznał.

W końcówce Wisła grała głównie na utrzymanie wyniku. Starała się urwać cenne sekundy. Zagłębie nie było już w stanie nawet poważniej zagrozić krakowianom, którzy wreszcie dopisali do swojego konta trzy punkty.

Zagłębie Sosnowiec - Wisła Kraków 1:2 (1:1)
Bramki: 1:0 Pawłowski 13, 1:1 Fernandez 39, 1:2 Fernandez 54.
Zagłębie: Gliwa - Borowski, Dalić, Jończy, Bykow (78 Kulawiak), Gojny – Banaszewski (64 Klupś), Masłowski (64 Bryła), Szumilas, Pawłowski - Sobczak (78 Fabry).
Wisła: Broda - Szot, Skrobański, Colley, Jaroch - Basha (85 Duda), Jelić Balta - Talar (69 Młyński), Fernandez (90+5 Wachowiak), Hugi (85 Żyro) - Rodado.
Sędziował: Patryk Gryckiewicz (Toruń). Żółte kartki: Bykow, Bryła - Szot. Widzów: 4950.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wisła Kraków wygrywa w Sosnowcu. Przesądziły dwa gole Luisa Fernandeza - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto