4 z 9
Poprzednie
Następne
Wisła Kraków. Wnioski po meczu „Białej Gwiazdy” z Resovią
PRESSING NIE TYLKO NA PAPIERZE
W sparingach wiślacy często szlifowali pressing. Wysoki, średni. Dobrze im to wychodziło. W meczu z Resovią też były takie momenty, gdy dobrze założony pressing powodował, że rywale wybijali po prostu piłkę byle dalej od własnej bramki. Były też i takie momenty, gdy wiślakom udawało się piłkę przejąć bardzo wysoko. Można powiedzieć, że to był już pressing nie tylko na papierze. Ale doskonalić ten element jeszcze na pewno trzeba.