Wisła Kraków. Wnioski po meczu „Białej Gwiazdy” z Rakowem Częstochowa
NIKOLA KUVELJIĆ DAŁ ODPOWIEDŹ…
Nikola Kuveljić w poprzednim sezonie miał kilka takich występów, że trzeba było się mocno zastanawiać, czy Wisła zrobiła na pewno dobrze, że w ogóle go sprowadziła. Później miał problemy zdrowotne, nie grał za wiele. Teraz przyszedł nowy trener, nowa nadzieja. I nawet Kuveljić dawał swoją grą sygnały, że może będzie przełom w jego grze. A teraz nadszedł mecz z Rakowem, gdy zastąpił Gieorgija Żukowa i… szczerze mówiąc dał taką odpowiedź, że nie powinien szybko „powąchać” boiska. Najpierw nie potrafił trafić w pustą bramkę i ostry kąt nie powinien być żadnym wytłumaczeniem. No, ale to nie napastnik, nie zawodnik ofensywny, więc OK, można jeszcze Serba jakoś wytłumaczyć. To, co jednak zrobił przy pierwszej bramce Rakowa, gdy całkiem odpuścił krycie Cebuli, to jest po prostu piłkarski kryminał.