Wisła Kraków. Wnioski po meczu „Białej Gwiazdy” z Górnikiem Zabrze
SĄ TRENERZY, KTÓRZY WIEDZĄ, JAK DOBRAĆ SIĘ DO WISŁY
Dwa ostatnie mecze pokazały, że Peter Hyballa nie będzie miał łatwo w ekstraklasie, a może mieć coraz trudniej. Dwaj kolejny trenerzy udowodnili bowiem, że można znaleźć sposób na Wisłę Hyballi. Tak, wiemy, że „Biała Gwiazda” wygrała w Płocku, a z Górnikiem jednak nie przegrała. Z drugiej strony ani „Nafciarze” Radosława Sobolewskiego, ani piłkarze Marcina Brosza nie pozwolili krakowianom rozwinąć tak naprawdę skrzydeł. Inna sprawa, że na razie tę metodę na Wisłę można scharakteryzować w trzech słowach: łup, łup, łup… Liczba fauli w obu ostatnich meczach była tak duża, że łatwiej zrozumieć dlaczego o płynności gry mowy być za bardzo nie mogło. Gorzej, że akurat w piątek wiślacy dostosowali się do tego i również kasowali akcje Górnika w myśl zasady: łup, łup, łup...