Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wisła Kraków: słodko-gorzka jesień dla piłkarzy "Białej Gwiazdy"

Bartosz Karcz
Po jesieni, która przyniosła wiślakom wiele rozczarowań, koniec roku był bardzo radosny
Po jesieni, która przyniosła wiślakom wiele rozczarowań, koniec roku był bardzo radosny Wojciech Matusik
Na pytanie, jaka to była jesień w wykonaniu Wisły Kraków, nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Należałoby raczej dokonać podziału na występy "Białej Gwiazdy" w ekstraklasie i europejskich pucharach.

W obu przypadkach były momenty lepsze i gorsze. Różnica jest taka, że na krajowej arenie więcej było gorzkiego smaku, choć i trochę słodkości by się znalazło. W Europie te proporcje trzeba odwrócić, choć - paradoksalnie - największe rozczarowanie dotyczyło właśnie startu na międzynarodowej arenie.

Wisła zakończyła jesień w polskiej ekstraklasie na dalekim szóstym miejscu, w dodatku z dziesięcioma punktami straty do liderującego Śląska Wrocław. Jest to strata, która nie przekreśla całkowicie szans "Białej Gwiazdy" na obronę mistrzowskiego tytułu, ale znacznie je ogranicza. W temacie mistrzostwo Polski panuje jednak przy ul. Reymonta urzędowy optymizm.

- Mimo dziesięciu punktów straty do Śląska nie wyobrażam sobie sytuacji, w której Wisła nie będzie dalej walczyła o mistrzostwo Polski - mówi trener Kazimierz Moskal. W tym samym duchu wypowiadają się wszyscy piłkarze, a także m.in. dyrektor sportowy Wisły Stan Valckx.

To, co było najgorsze w wykonaniu wiślaków minionej jesieni, to mecze u siebie. Aż cztery porażki przy ul. Reymonta chluby drużynie nie przynoszą, a do tego dodać trzeba jeszcze najbardziej bolesną przegraną - w derbach z Cracovią.

Jaśniejsze punkty to wyjazdowe zwycięstwa z Lechem w Poznaniu i Śląskiem we Wrocławiu, i to po bardzo dobrych meczach. Te spotkania, a także korzystny wiosenny terminarz pozwalają jeszcze snuć marzenia o skutecznym pościgu wiosną.

Przez większość rundy Wisłę prowadził Robert Maaskant. Na cztery kolejki przed końcem zespół objął Kazimierz Moskal, który dwa mecze wygrał i dwa przegrał. Teraz Moskal mówi: - Kiedy przejmowałem drużynę, wiedziałem, jaka jest sytuacja. Gdybym miał wtedy możliwość wyboru, to wolałbym wygrać cztery mecze w lidze i nawet przegrać dwa w Lidze Europy. W sytuacji, w jakiej się jednak znaleźliśmy, już nie jestem tego taki pewien. Oczywiście żałuję, że przegraliśmy z Górnikiem i Polonią. Jestem zawiedziony, że przegraliśmy te spotkania, ale nawet w nich graliśmy momentami niezłą piłkę. Generalnie jestem zadowolony z tego, co pokazał zespół w tych sześciu meczach.

Trudno się dziwić Moskalowi, że nieco zmienił zdanie po tym, co wydarzyło się w środę w i po meczu z Twente. Wisła bowiem zakończyła rok dużym sukcesem, jakim jest awans do 1/16 finału Ligi Europy. Rzecz jasna, wiele w tym wszystkim było szczęścia, ale nie można zapominać, że krakowianie zanotowali jeden z lepszych sezonów w historii swoich startów na międzynarodowej arenie.

Oczywiście wszyscy liczyli na awans do Ligi Mistrzów i przegrana walka z APOEL-em odbijała się czkawką przez długie tygodnie. Patrząc jednak na to, co mistrz Cypru wyprawiał później w fazie grupowej Ligi Mistrzów, trzeba nieco łagodniej ocenić wiślaków. Zwłaszcza że nie można nie doceniać ich dorobku w europejskich pucharach. Wygrali przecież osiem z dwunastu meczów! To jak na polski zespół znakomite osiągnięcie, za które krakowian spotkała nagroda w postaci awansu do wiosennych gier.

Nie wiadomo jeszcze, kto poprowadzi Wisłę wiosną. Moskala irytują pytania o jego przyszłość. Tylko że to nie wina dziennikarzy, zdających takie pytania, lecz raczej władz klubu, które zwlekają z jednoznacznym komunikatem. Ostatnio Stan Valckx stwierdził, że wszystko powinno być jasne przed świętami. Pozostawienie Moskala na stanowisku pierwszego trenera wydaje się w tym momencie najbardziej racjonalne. Tylko czy podobnie będą myśleć władze Wisły?

Zobacz piękne, wysportowane kobiety. Weź udział w naszym plebiscycie na najładniejszą sportsmenkę Małopolski

Sylwester w Krakowie 2011/2012: sprawdź oferty klubów, imprezy oraz ceny!

Miss Polonia z dawnych lat! Zobacz archiwalne zdjęcia kandydatek

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Krakowa. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wisła Kraków: słodko-gorzka jesień dla piłkarzy "Białej Gwiazdy" - Kraków Nasze Miasto

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto