Wisła Kraków ściągnie zawodników Realu Saragossa?

Media na Półwyspie Iberyjskim donoszą, że zawodnikami, którzy mogą wkrótce zasilić Wisłę, są nigeryjski pomocnik James Igbekeme oraz hiszpański bramkarz Alvaro Raton. Obu łączy klub, gdyż mają ważne kontrakty z Realem Saragossa. Pierwszy do 30 czerwca 2024 roku, drugi do końca bieżącego sezonu. Wisła miałaby wypożyczyć obu zawodników do końca obecnych rozgrywek, a według Hiszpanów sprawa jest na ostatniej prostej i zawodnicy mieli już nawet obrać kurs na Polskę. Z naszych informacji wynika natomiast, że choć Wisła stara się o tych zawodników, to przesądzać niczego nie można, bo sprawa wcale nie jest tak prosta do finalizacji. Chodzi przede wszystkim o wysokość zarobków zawodników. Obecne umowy, szczególnie w przypadku Nigeryjczyka, w polskich realiach sytuowałyby ich w czołówce nie tyle I ligi, co ekstraklasy. Czy uda się pokonać tę przeszkodę, dowiemy się wkrótce.

Warto jednak już w tym momencie krótko przybliżyć sylwetki obu graczy. James Igbekeme w europejskim futbolu zaistniał najpierw w Portugalii, gdzie był zawodnikiem GB Ribeirao, a następnie Oliveirense i Gil Vincente. Z tego ostatniego klubu trafił latem 2018 roku do Saragossy. Na zapleczu La Liga grał naprawdę dużo, w trzech sezonach notując regularnie po kilkadziesiąt występów. To zaowocowało wypożyczeniem do MLS, gdzie w barwach Columbus Crew zaliczył w 2022 roku 23 występy. Zimą Nigeryjczyk, liczący 27 lat wrócił jednak do Hiszpanii, gdzie ma małe szanse na występy w Realu Saragossa. Stąd pomysł na wypożyczenie do Wisły. Czy to dojdzie do skutku, wkrótce się przekonamy.

Alvaro Raton z to kolei trzydziestoletni bramkarz, który całą swoją dotychczasową karierę spędził w Hiszpanii, broniąc barw kolejno takich klubów jak: Montaneros FC, Arroyo CP, Algeciras CF, Betis B, Villanovense, Deportivo Aragon i od lipca 2016 roku Real Saragossa. W tym sezonie ma na koncie cztery mecze w La Liga 2 oraz jeden w Pucharze Króla. We wcześniejszych sezonach też notował po kilka występów w pierwszej drużynie. Wyjątkami były sezony 2016/2017 (20 meczów) oraz 2019/2020 (16 meczów). Tutaj również najbliższy czas pokaże, jak zakończą się starania o tego golkipera.

Skąd w ogóle pomysł by w Wiśle wzmacniać akurat te pozycje? Sytuacja z bramkarzami skomplikowała się w momencie gdy kontuzję odniósł Kamil Broda. Mikołaj Biegański też jest zresztą po operacji kolana, a choć broni ostatnio bardzo dobrze, to przy ul. Reymonta chcą dmuchać na zimne.

Środek pomocy chcą natomiast w Wiśle wzmocnić od dłuższego czasu i nie zmienia tego fakt, że dość szybko po kontuzji powinien dojść do siebie Vullnet Basha.

Tutaj znajdziesz więcej informacji o Wiśle Kraków

I LIGA WIOSNA 2023: WYNIKI, TABELA, TERMINARZ

Sportowy24.pl w Małopolsce