Wisła Kraków: ruszyła już sprzedaż biletów na rewanż z Liteksem Łowecz

Czytaj także: Wisła kontra Liteks, czyli poprzeczka w górę

Dość wcześnie, mając na uwadze to, że spotkanie zaplanowano na 3 sierpnia, ale przy ul. Reymonta chcą uniknąć kolejek przy kasach, do czego mogłoby dojść, biorąc pod uwagę zainteresowanie niedawnym meczem ze Skonto Ryga.

Przypomnijmy, że na meczu z nisko notowanymi Łotyszami zjawiło się na trybunach stadionu im. Henryka Reymana ponad 19 tysięcy widzów. Wszystko wskazuje na to, że spotkanie z Liteksem zobaczy już komplet publiczności. Zwłaszcza jeśli Wisła osiągnie dobry rezultat w pierwszym meczu.

- Jesteśmy oczywiście zadowoleni, że mecz ze Skonto Ryga cieszył się tak dużym zainteresowaniem naszych kibiców - mówi rzecznik prasowy klubu, Adrian Ochalik. - Teraz chcemy, żeby nasi fani mogli kupować bilety w komfortowych warunkach, bez długiego stania w kolejkach. Dlatego ze sprzedażą ruszyliśmy z takim wyprzedzeniem. Mamy nadzieję, że to jeszcze bardziej usprawni sprzedaż i ułatwi zakup wejściówek wszystkim tym, którzy będą chcieli śledzić zmagania piłkarzy na żywo na naszym stadionie.

Na razie bilety mogą kupować posiadacze karnetów na rundę jesienną 2011. Tak będzie do 24 lipca, kiedy ruszy już wolna sprzedaż. Oczywiście jeśli ktoś zdecyduje się kupić przed tą datą karnet, automatycznie będzie mógł kupić od razu bilet na mecz z Liteksem. Co ważne, posiadacze karnetów mogą również liczyć na zniżki przy zakupie biletów na mecze pucharowe.

Ceny wejściówek na mecz z Liteksem są nieco wyższe od tych na spotkanie ze Skonto. Najtańsze bilety, na sektory C i G kosztują 31 złotych(normalny, dla posiadaczy karnetów) i 24 złote (ulgowy dla "karnetowców"). Najdrożej kosztują wejściówki na centralne sektory trybuny wschodniej, 67 złotych (normalny, posiadacze karnetów zapłacą o 9 złotych mniej).

Na mecz z Liteksem Łowecz nie trzeba jeszcze mieć obowiązkowo karty kibica, wydawanej przez klub. Każdy jednak, kto chce chodzić na spotkania Wisły, będzie musiał wkrótce taką kartę wyrobić. Zgodnie bowiem z Ustawą o bezpieczeństwie imprez masowych będą one obowiązkowe już od pierwszego meczu ligowego, który w przypadku Wisły zostanie rozegrany w Krakowie, w sobotę 13 sierpnia, z Zagłębiem Lubin.

Przypomnijmy, że jednorazowy koszt wyrobienia karty kibica to 10 złotych, a można je wyrabiać na stadionie przy ul. Reymonta w tzw. strefie kibica, która mieści się w narożniku północno-wschodnim.
Zanim jednak dojdzie do najbliższych meczów w Krakowie, wiślaków czeka oczywiście wyprawa do Bułgarii. W Łoweczu podopieczni Roberta Maaskanta nie będą mogli liczyć na tak gorący doping jak w Rydze. Przypomnijmy, że na stadionie Skonto mistrzów Polski wspierało ok. 1000 fanów "Białej Gwiazdy". Liteks dla wiślaków przeznaczył znacznie mniej, bo 400 wejściówek, co stanowi regulaminowe pięć procent pojemności obiektu mistrza Bułgarii.

Chętni do wyjazdu na mecz z Liteksem będą mogli kupić bilety w piątek w strefie kibica w godz. 15-18. Koszt wejściówki to 40 złotych, a każdy kto zdecyduje się jechać na ten mecz, otrzyma potwierdzenie wpłaty. Na tej podstawie fani Wisły będą mogli odebrać bilety już na miejscu w Łoweczu, bowiem krótki termin do wtorkowego spotkania sprawił, że Bułgarzy nie zdążą przysłać wejściówek do Krakowa.

Dodajmy, że piłkarze Wisły wraz z całym sztabem szkoleniowym i kierownictwem klubu odlecą do Łowecza w poniedziałek, specjalnie wyczarterowanym samolotem. Wieczorem będą trenować na stadionie Liteksu, a we wtorek czeka ich już kolejny etap walki o Ligę Mistrzów.

Wybierz z nami Miss Lata Małopolski! [ZOBACZ ZDJĘCIA KANDYDATEK]

Kochasz góry?**Wybierz najlepsze schronisko Małopolski!**

Urządź się w Krakowie!**Zobacz, jak to zrobić!**

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Krakowa! Zapisz się do newslettera!