Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wisła Kraków. Pięć tysięcy złotych kary dla Jarosława Królewskiego

Bartosz Karcz
Bartosz Karcz
Współwłaściciel Wisły Kraków Jarosław Królewski został ukarany przez Komisję Ligi grzywną w wysokości pięciu tysięcy złotych. To efekt komentarzy, jakie Królewski zamieścił na Twitterze po meczu Wisły Kraków z Lechem Poznań, a które dotyczyły pracy sędziów w tym spotkaniu.

WISŁA KRAKÓW. Najbogatszy serwis w Polsce o piłkarskiej drużynie "Białej Gwiazdy"

Przypomnijmy, że największe emocje w czasie i po spotkaniu z Lechem wzbudziła sytuacja z drugiej połowy, gdy prowadzący zawody Tomasz Kwiatkowski najpierw uznał drugiego gola dla Wisły, ale po interwencji VAR cofnął swoją decyzję. Sędzią VAR był w tym meczu Bartosz Frankowski. Obserwatorzy, w tym sędziowscy eksperci jednoznacznie wypowiadali się później, że była to decyzja błędna, a Wiśle zabrano prawidłowego gola.

Jarosław Królewski po końcowym gwizdku zareagował bardzo emocjonalnie i napisał na Twitterze: Warto nazywać rzeczy po imieniu. To jest zwykła, pospolita kradzież, za którą w końcu ktoś powinien zapłacić. Trzeba być kretynem w swoim fachu, aby w takiej sytuacji odwołać gola. Błazenada stosowana. Bravo drużyna za walkę, fani za doping. Walczymy dalej.

Wpisem Królewskiego zajęła się Komisja Ligi, która nałożyła na niego wspomniane na wstępie 5 tysięcy złotych kary. Sędziów, którzy popełnili tak rażący błąd, nie spotkały natomiast żadne konsekwencje. Zostali normalnie obsadzeni jako główni w następnej kolejce ekstraklasy. Kwiatkowski prowadził mecz Wisły Płock ze Śląskiem Wrocław, a Frankowski dzień wcześniej Zagłębia Lubin z Wartą Poznań.

Co ciekawe, Królewski nie jest pierwszym właścicielem krakowskiego klubu, który za krytykę sędziego w mocnych słowach otrzymuje karę w takiej właśnie wysokości. Podobnie było w grudniu 2020 roku, gdy ukarany został właściciel Cracovii Janusz Filipiak po derbach Krakowa, w czasie których obrażał Daniela Stefańskiego. Karę takiej samej wysokości otrzymał wtedy również wiceprezes „Pasów” Jakub Tabisz. Tamte kary były nałożone w zawieszeniu na pół roku, a dodatkową sankcją była nagana.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wisła Kraków. Pięć tysięcy złotych kary dla Jarosława Królewskiego - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto