2 z 17
Poprzednie
Następne
Wisła Kraków. Oceniamy „Białą Gwiazdę” za mecz z Podbeskidziem Bielsko-Biała
ALVARO RATON 7
Zrobił karnego po nieporozumieniu z Dawidem Szotem, ale błyskawicznie zrehabilitował się i to po trzykroć! Tak, bo nie tylko obronił strzał z jedenastu metrów Jaki Kolenca, ale też jeszcze dwie dobitki! A to nie wszystko. Powiedzmy sobie szczerze, gdyby nie interwencje Ratona w tym spotkaniu, Wisła przegrałaby je o wiele, wiele wyżej. Dwukrotnie zatrzymał Lionela Abate w stuprocentowych sytuacjach. Obronił też m.in. strzał Maksymiliana Banaszewskiego z pięciu metrów. Naprawdę - tym razem trzeba by było dużo złej woli, żeby powiedzieć, że bramkarz Wisły zagrał zły mecz. Naszym zdaniem było wprost przeciwnie. Obiektywnie, był najlepszym graczem „Białej Gwiazdy” w tym spotkaniu.