2 z 17
Poprzednie
Następne
Wisła Kraków. Oceniamy „Białą Gwiazdę” za mecz z Górnikiem Łęczna
ALVARO RATON 4
Bronił przyzwoicie, ale nie może obejść się bez obniżenia oceny. Chodzi o pierwszą bramkę. Już nawet nie o to, że Kozak wrzucił mu piłkę „za kołnierz”, bo odnosimy wrażenie, że więcej było w tym przypadku niż celowości. Tylko, że do tej sytuacji w ogóle by nie doszło, gdyby nie złe wybicie Ratona chwilę wcześniej. Ma też skłonność do ryzyka w polu karnym, gdy ma piłkę przy nodze. Często czeka niemal do ostatniej chwili, by zagrać. Kiedyś może się to źle dla niego skończyć…