Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wisła Kraków. Artur Skowronek zadowolony po pierwszym sparingu

Bartosz Karcz
Bartosz Karcz
Andrzej Banaś
Trener Wisły Kraków Artur Skowronek był bardzo zadowolony po sparingu ze Stalą Mielec, którzy jego podopieczni wygrali 1:0. - Dla nas jest ważny wynik, bo chcemy wygrywać. Również w grach kontrolnych. Cieszę się, że tak się stało, choć oczywiście priorytetem to nie było - podkreśla szkoleniowiec „Białej Gwiazdy”.

Skowronka musiało cieszyć to, że mecz był rozgrywany w dobrym tempie, co w okresie przygotowawczym nie zawsze jest normą. - To pokazuje świadomość naszej drużyny- uśmiecha się trener Wisły. - Każdy dostał 45 minut szansy i chciał ją wykorzystać. Świadomość zawodników jest również w tym temacie wysoka. Zostały nam trzy sparingi do ligi i minut będzie coraz mniej. Poza tym kryzys fizyczny ma przyjść w trzecim tygodniu przygotowań. Cieszę się, że chłopcy zostawili dużo serca na boisku i to pomimo bardzo ciężkich treningów, jakie są za nimi.

Nie wszyscy zawodnicy zagrali ze Stalą Mielec. Zabrakło Pawła Brożka, Kamila Wojtkowskiego, Davida Niepsuja, czy nowego piłkarza Wisły Lubomira Tupty. Skowronek tak tłumaczył te absencje: - Kamil Wojtkowski ma anginę. Jest na antybiotyku i musi wyleczyć się do wylotu do Turcji. Z Pawłem Brożkiem pracujemy zachowawczo. Nie chcieliśmy od razu wrzucać go w tak intensywny sparing. Leci z nami jednak do Turcji i mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku. Tupta miał trening indywidualny. Jest z nim podobnie, jak z Pawłem. Zespół jest na trochę innym poziomie przygotowania i szkoda byłoby, żeby jakiś uraz mu się przytrafił. Niepsuj ma natomiast drobny uraz. Dla nas ważny jest obóz w Turcji, dlatego tak wyglądała sytuacja tych zawodników.

W meczu ze Stalą zaprezentowali się natomiast Gieorgij Żukow i Mateusz Hołownia. Dla obu był to pierwszy występ w barwach Wisły. Poproszony o ocenę tych zawodników, Skowronek mówi: - Żukow ma bardzo duże umiejętności. Bardzo dobrze pracuje, walczy o siebie. Myślę, że jeszcze pokaże swoją wartość. Jeśli chodzi o Mateusza, to trzeba się cieszyć, że jest z nami, że napiera na Sadloka i nie tylko. Rywalizacja tylko pomaga zespołowi.

W rozmowie ze szkoleniowcem Wisły nie mogło zabraknąć wątku transferowego. - Klub robi wszystko, żeby ci ludzie, których chcemy, trafili do nas - mówi trener. - Mamy jeszcze 1,5 dnia do wylotu do Turcji i mam nadzieję, że jeszcze coś się wydarzy. Nie chciałbym jednak dawać ramy czasowej. Wszyscy myślimy o jednym, o jakości. Stąd niektóre rozmowy się przedłużają.

Przedłużają się np. rozmowy w sprawie napastnika. Pytany, czy Lubomir Tupta zabezpiecza już w pełni miejsce w ataku Wisły, Skowronek mówi z przekonaniem: - Nie. Tym bardziej, że Tupta jest dla nas opcją również na skrzydło.

Wisła pozyskała w sobotę Heberta, natomiast pojawiły się wątpliwości, jeśli chodzi o Nikolę Kuveljicia. Wątpliwości dotyczące jego badań. - Trwa to dlatego długo, bo to są bardzo kompleksowe badania i jeszcze się nie zakończyły. To ma być perspektywiczny i długi kontrakt. Dlatego sprawa jest jeszcze w toku - wyjaśnia Skowronek. A my dodajmy, że w Wiśle rozważają nieco inną formę tego transferu, np. wypożyczenie. Nie wiadomo jednak czy w ogóle ta transakcja dojdzie do skutku, bo Serbowie z FK Javor Ivanjica nie za bardzo chcą się zgodzić na takie rozwiązanie.

Pytany, czy prócz napastnika Wisła chce jeszcze sprowadzić piłkarzy na innego pozycje, Artur Skowronek dodaje: - To okienko jest długo otwarte. Wszyscy widzą, że brakuje nam jeszcze kogoś na skrzydle, ale nic na siłę. W sparingu ze Stalą bardzo dobrze na skrzydle zagrał Jean Carlos Silva. „Dokleja się” do naszego taktycznego myślenia. On się w tym bardzo dobrze czuje. Boguski tak samo. Mamy bardzo dobrych piłkarzy, którzy mogą zapełnić skrzydło.

Transfery do klubu mogą oznaczać również, że kilku zawodników w najbliższym czasie z Wisłą się pożegna, idąc np. na wypożyczenie. Artur Skowronek tego nie kryje. - Wiadomo, że grać może tylko jedenastu piłkarzy. Trzydziestu zawodników w szatni, to może być problem, dlatego może być tak, że ci, którzy będą mieć mniej szans na grę, zostaną wypożyczeni - mówi szkoleniowiec.

Wisła do Turcji wyleci w niedzielę z Lipska, gdzie zespół pojedzie autokarem.
- Do Turcji chcemy zabrać 25 ludzi. Ostateczna lista na to zgrupowanie będzie w niedzielę - dodaje Artur Skowronek.

Tutaj znajdziesz więcej informacji o Wiśle Kraków

 

Sportowy24.pl w Małopolsce

od 7 lat
Wideo

Gol z 50 metrów w 4 lidze! Ursus vs Piaseczno

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wisła Kraków. Artur Skowronek zadowolony po pierwszym sparingu - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto