Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wisła Kraków. Alan Uryga wróci do „Białej Gwiazdy”?

Bartosz Karcz
Bartosz Karcz
Andrzej Banaś
W 2017 Wisła Kraków lekką ręką oddała Alana Urygę do Wisły Płock. Teraz przy ul. Reymonta starają się naprawić ten błąd, a piłkarz dostał propozycję umowy od 1 lipca. Z końcem sezonu wygasa bowiem jego kontrakt z „Nafciarzami”.

WISŁA KRAKÓW. Najbogatszy serwis w Polsce o piłkarskiej drużynie "Białej Gwiazdy"

Uryga w Wiśle Kraków zagrał dokładnie sto razy. Gdy z końcem czerwca 2017 roku „Biała Gwiazda” nie przedłużyła z nim kontraktu, wiele osób mocno się dziwiło, że tak łatwo krakowski klub rezygnuje z piłkarza, który ukształtował się przy ul. Reymonta. Szybko zresztą mocno pożałowano tego ruchu, bo hiszpańska era w Wiśle dobiegła końca, a drużynie takiego piłkarza, jak Uryga, brakowało. Ten natomiast błyskawicznie stał się ważną postacią w Płocku, gdzie dzisiaj jest kapitanem i zawodnikiem, od którego trener Radosław Sobolewski rozpoczyna tak naprawdę ustalanie wyjściowego składu. Uryga nie ukrywał jednak, że Wisła Kraków jest bardzo bliska jego sercu i że kiedyś chętnie wróciłby na Reymonta. Teraz powoli rysuje się taka perspektywa, a zawodnik już wie, że droga powrotu do „Białej Gwiazdy” jest dla niego otwarta. Tylko, że dla tego obrońcy jest to jedna z opcji. Inna zakłada wyjazd za granicę. Wszystko powinno wyjaśnić się już niedługo. Jeśli do pozyskania Urygi przez krakowski klub rzeczywiście by doszło, naprawiono by w ten sposób wspomniany błąd, jaki „Biała Gwiazda” popełniła w 2017 roku...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wisła Kraków. Alan Uryga wróci do „Białej Gwiazdy”? - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto