Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wisła - APOEL. Małecki: wiemy, o co gramy w środę. Patryk nie podpisze nowego kontraktu?

Redakcja
Patryk Małecki jest pewien, że w środę Wisła zagra dobry mecz
Patryk Małecki jest pewien, że w środę Wisła zagra dobry mecz Andrzej Banaś
- Wiemy doskonale, o co gramy w środę - zapewnia przed meczem z APOEL-em Nikozja piłkarz Wisły Kraków, Patryk Małecki.

Zobacz także:

Wisła - Zagłębie 1:0. 'Biała Gwiazda' wygrywa pierwszy mecz w sezonie (ZDJĘCIA)

Wisła wygrała pierwszy mecz w ligowym sezonie, ale te punkty nie przyszły wam łatwo.
To był ciężki mecz dla nas, bo Zagłębie to dobry zespół, który zagrał z nami otwartą piłkę. Z przebiegu meczu byliśmy jednak lepsi i wygraliśmy zasłużenie. Gdybyśmy strzelili tego drugiego karnego, to końcówka byłaby spokojniejsza, ale najważniejsze, że i tak wygraliśmy.

Jak to było z tym drugim karnym, bo wyglądało na to, że miał Pan ochotę strzelać?
Byłem wyznaczony do strzelania karnych. Przy pierwszej jedenastce Dudu Biton poprosił mnie, że chce strzelać. Zgodziłem się bez problemów. Przy drugim chciałem strzelać, ale Andraż Kirm wziął piłkę. Szkoda, że nie strzelił, bo teraz będzie na nim to ciążyło.

Widać jednak było, że był Pan wściekły po tym rzucie karnym.
Nie kryję, że gdy nie trafił, byłem wściekły, ale po meczu już mi przeszło. Podszedłem do Andraża i powiedziałem mu, żeby się nie martwił, że nic się nie stało. Widać było przecież, że bardzo chciał strzelić, ale niestety, nie udało mu się. Teraz musimy mu pomóc, bo jesteśmy drużyną.

Miał Pan w czasie meczu problemy z butami. Co się stało?
W pierwszej połowie rzeczywiście miałem problem, bo jeden z butów rozerwał mi się. Musiał mi pożyczyć swojego Kaziu Moskal, co było trochę kłopotliwe, bo ma trochę większą stopę. Po przerwie założyłem już inny but i było lepiej.

Patrząc na waszą grę, widać było, że trochę myślami byliście już przy meczu z APOEL-em.
Nie oszczędzaliśmy się przed APOEL-em. Może gdzieś tam w głowach to było, że ważniejszy mecz jest w środę, ale mogę zapewnić, że nie oszczędzaliśmy się. Chcieliśmy przede wszystkim wygrać i to nam się udało.

Taka gra jednak na APOEL nie wystarczy.
Wiemy doskonale, o co gramy w środę. Mogę wszystkich zapewnić, że podejdziemy do tego meczu w pełni skoncentrowani i zrobimy wszystko, co w naszej mocy, żeby wygrać. Gramy u siebie i musimy wywalczyć zaliczkę przed rewanżem.

Co Pan już wie na temat waszego cypryjskiego przeciwnika?
Jeszcze nie wiem dokładnie, jaką drużyną jest APOEL. Teraz przychodzi czas na przygotowania do tego spotkania. Jedno jest pewne, czeka nas bardzo trudny mecz, bo to, że przeciwnik jest wymagający, już wiemy.

Na koniec proszę powiedzieć, jak wyglądają Pana rozmowy z klubem na temat nowego kontraktu?
Nasze rozmowy z klubem na razie zostały zerwane. Gram na starym kontrakcie i w tej chwili mogę powiedzieć tyle, że w najbliższym czasie nie podpiszę nowej umowy z Wisłą.

Rozmawiał Bartosz Karcz

Wybierz z nami Miss Lata Małopolski! [ZOBACZ ZDJĘCIA KANDYDATEK]

Kochasz góry?**Wybierz najlepsze schronisko Małopolski!**

Urządź się w Krakowie!**Zobacz, jak to zrobić!**

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Krakowa! Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto