Nuevo Mundo Festival to pojemna formuła cyklicznej imprezy opartej na prezentacji muzyki i sztuki kultur odległych i bliskich, znanych, ale często niezrozumiałych. Założeniem Festiwalu jest prezentacja w kolejnych, rocznych edycjach, wybranego gatunku muzycznego, kojarzonego z określonym kręgiem kultury - czytamy na stronie Stowarzyszenia Pro Musica Mundi, głównego organizatora wydarzenia.
W tym roku w dniach 8-11 października mieliśmy okazję zasmakować flamenco, ekspresyjej muzyki, sięgającej początków XIX wieku. - Flamenco to sztuka tańca, śpiewu i muzyki Gitanos (Cyganów andaluzyjskich oraz Payos - nie-Cyganów), która łączy w sobie elementy kultury hinduskiej, perskiej, żydowskiej, arabskiej, mauretańskiej, egipskiej, a także średniowiecznej muzyki gregoriańskiego chorału - mówi prezes Stowarzyszenia Magdalena Warejko.
Wśród zaproszonych artystów znalazły się gwiazdy najwyższego formatu: gitarzysta Ignacio Fernández zwany następcą Paco de Lucii, bracia Carlos i Curro Piňana, flecista Domingo Patricio wraz ze swoim kwartetem. Ponadto organizatorzy zaprosili również artystów, dla których flamenco stało się punktem wyjścia do łączenia go z innymi gatunkami i stylami muzycznymi oraz inspiracją do tworzenia projektów wielopłaszczyznowych: Michała Czachowskiego i zespół Indialucia, Arturo Muszyńskiego i Los Payos, a także zespoły Que Passa, Corazon Flamenco z Magdą Navarette.
- Tegoroczna edycja Festiwalu to 2400 słuchaczy w Krakowie, Niepołomicach, Nowym Sączu i Tarnowie, wszystkie bilety w przedsprzedaży rozeszły się na kilka dni przed wydarzeniem. Koncert w Alchemii zgromadził więcej chętnych niż było miejsc. Każdy występ kończył się przynajmniej jednym bisem - wymienia Warejko. - Natomiast reakcja publiczności i kilkuminutowe owacje na stojąco po koncercie finałowym Ignacia Fernandeza wraz z jego zespołem: Alberto Naranja (gitara elektryczna), Julio Gonzalez (perkusja) i Francisco Hernandez (fortepian), któremu towarzyszyła Orkiestra Kameralna Filharmonii im. K. Szymanowskiego, mówią same za siebie - dodaje.
Niewątpliwie Festiwal należy do udanych, i jak podkreślają sami wykonawcy, polska publiczność potrafi genialnie współtworzyć klimat koncertowy. Czekamy na kolejne edycje.
 |  |  |  |
Zmarł Jan Ptaszyn Wróblewski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
