MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Wielki finał Pucharu Stanleya

(PG)
Hokeiści Anaheim Ducks wygrali pierwszy mecz wielkiego finału Pucharu Stanleya, pokonując u siebie Ottawa Senators 3:2. Drugi mecz już w środę w nocy, także w Anaheim.

Hokeiści Anaheim Ducks wygrali pierwszy mecz wielkiego finału Pucharu Stanleya, pokonując u siebie Ottawa Senators 3:2. Drugi mecz już w środę w nocy, także w Anaheim. Po dwóch tercjach Senators prowadzili 2:1, mimo iż lekką przewagę posiadali hokeiści z Anaheim. Prowadzenie dla gości zdobył Mike Fisher już w 1.38, wykorzystując liczebną przewagę swojego zespołu.

Na wyrównanie 17.274 widzów w Honda Center czekało niemal dziesięć minut. Pierwszego gola dla miejscowych zdobył Andy McDonald. Asystował mu Teemu Selaenne. 36-letni Fin wystąpił w finale Puchar Stanleya po raz pierwszy w swej 14-letniej karierze w NHL. W sezonie zasadniczym był najlepszym strzelcem zespołu - strzelił 48 goli, przy 46 asystował. Senators ponownie objęli prowadzenie w piątej minucie drugiej tercji, a na listę strzelców wpisał się obrońca pierwszej piątki Wade Redden (asysty: Jason Spezza i Daniel Alfredsson). Gospodarze ponownie grali w liczebnym osłabieniu. Ostatnie dwadzieścia minut, to dominacja gospodarzy. Wyrównał na 2:2 Ryan Getzlaf. A bohaterem dnia okazał się 25-letni Trevis Moen, który 2.51 min przed końcową syreną zdobył zwycięską bramkę dla gospodarzy. Był to piąty gol Moena w play off, a zarazem 16. w obecnym sezonie. - Taki gol to coś specjalnego, wydarzenie, którego nie zapomina się - powiedział po meczu Moen. - Każde dziecko marzy o tym, aby zdobyć zwycięską bramkę w meczu finałowym o Puchar Stanleya. To coś wspaniałego strzelić gola na 3:2 kilka minut przed końcem gry. Ja jestem szczęśliwy, bo i przy strzale miałem trochę szczęścia. Tylko jeden raz starał się pokonać bramkarza Anaheim najskuteczniejszy hokeista play off - Dany Heatley z Ottawy. - To nie był udany start - stwierdził po spotkaniu coach Senators, Bryan Murray. - Ale najważniejsze aby finisz był bardzo dobry.

FINAŁ NHL
Anaheim Ducks - Ottawa Senators 3:2 (1:1, 0:1, 2:0). Bramki: McDonald 11.55, Getzlaf 45.44, Moen 57.09 - Fisher 1.38, Redden 24.36. W strzałach - 32:20 (w tercjach - 8:3, 10:10, 14:7). Stan rywalizacji 1:0 dla Ducks.

ANAHEIM
Jean-Sebastian Giguere; Beauchemin, S. Niedermayer, R. Niedermayer, Pahlsson, Moen - Pronger, O'Donnell, Selanne, Getzlaf, McDonald - Jackman, Huskins, Perry, Marchant, Penner - S. Thornton, May, Miller.

OTTAWA
Emery - Redden, Meszaros, Heatley, Spezza, Alfredsson - Philips, Volczenkov, Comrie, Fisher, Kelly - Schubert, Corvo, Scheafer, Vermette, Preissing - Neil, Eaves, McAmmond.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto