Wielka Draka w Kopenhadze

Sześć bramek, dramatyczny przebieg meczu, wielkie emocje - tak było w Kopenhadze podczas meczu eliminacji ME Dania - Szwecja. Do 89 minuty. Wtedy na boisko wpadł (psuedo)kibic wściekły na sędziego za podyktowanie rzutu karnego dla gości i próbował go zaatakować. Arbiter przerwał spotkanie.

W innych sobotnich eliminacyjnych meczach nie było takich kontrowersji.
W grupie B, jednej z najmocniejszych, z czwartego miejsca na drugie przesunęli się mistrzowie świata Włosi, którzy z trudem wygrali na wyjeździe 2:1 z Wyspami Owczymi. Co ciekawe, piłkarze w Wysp Owczych zdobyli dopiero drugą bramkę w tych eliminacjach i to właśnie w meczu z mistrzami świata.
Na prowadzeniu w tabeli tej grupy są Francuzi, którzy wygrali u siebie z Ukrainą 2:0.
Pewnie po awans zmierzają Niemcy (grupa D), którzy znów urządzili sobie strzelecki festiwal w meczu z San Marino (6:0). W sumie w tych eliminacjach niemieccy piłkarze zdobyli już 27 bramek.

GRUPA A

Belgia - Portugalia 1:2

Portugalczycy od początku objęli inicjatywę w tym spotkaniu, ale na bramkę musieli długo czekać. Dopiero dwie minuty przez zakończeniem pierwszej połowy w pole karne dynamicznie wbiegł Nani (wart 25 milionów euro nowy nabytek Manchesteru United), który uderzył potężnie po ziemi, a piłka obok słupka wpadła do bramki. W drugiej połowie Belgowie zdołali otrząsnąć się po stracie gola i wyczuli szansę na korzystny wynik. W 56 min piłka trafiła na głowę Marouane"a Fellianiego, który pokonał bramkarza gości. Portugalia okazała się jednak za mocnym rywalem dla Belgów. W 63 minucie Helder Postiga uderzył potężnie z około 25 metrów, nie dając żadnych szans belgijskiemu bramkarzowi.

Finlandia - Serbia 0:2
Serbowie walczyli o to, aby nie powiększyła się strata do prowadzącej w tabeli Polski. Udało się to im dzięki zwycięstwu w Helsinkach z Finlandią 2:0. Nadal tracą do Polaków pięć punktów, a Finowie po tej porażce znacznie oddalili się od awansu do EURO 2008.

Kazachstan - Armenia 1:2

GRUPA B

Francja - Ukraina 2:0
Oba zespoły zagrały bez największych gwiazd - wśród gospodarzy zabrakło Thierry'ego Henry"ego, a Ukraińcy przyjechali do Paryża bez Andrija Szewczenki. Brak tego drugiego był widoczny, a trener Francuzów Raymond Domenech znalazł godnych zastępców dla snajpera Arsenalu. Gospodarze zdobyli prowadzenie w 57 minucie gry, kiedy do dalekiego zagrania Claude'a Makelele doszedł Franck Ribery i po minięciu ukraińskiego bramkarza posłał piłkę do siatki. 14 minut później wynik ustalił Nicolas Anelka, który strzałem lewą nogą z pola karnego nie dał szans Ołeksandrowi Szowkowskiemu.

Litwa - Gruzja 1:0
Wyspy Owcze - Włochy 1:2

GRUPA C

Bośnia i Hercegowina - Turcja 3:2
Norwegia - Malta 4:0
Grecja - Węgry 2:0

GRUPA D

Walia - Czechy 0:0
Niemcy - San Marino 6:0

GRUPA E

Rosja - Andora 4:0
Macedonia - Izrael 1:2
Estonia - Chorwacja 0:1>

GRUPA F

Dania - Szwecja 3:3

Mecz w Kopenhadze miał niezwykły przebieg. Już po 26 minutach Szwedzi prowadzili 3:0 i wydawało się, że gospodarze poniosą druzgocącą porażkę. Tymczasem Duńczycy nie zamierzali rezygnować i doprowadzili do wyrównania. To jednak nie koniec - gdy w 89 minucie sędzia Herbert Fandel podyktował rzut karny dla Szwecji i usunął z boiska Christiana Poulsena (za uderzenie w brzuch Markusa Rosenberga), emocji nie wytrzymał jeden z kibiców. Wtargnął na boisko z zamiarem zaatakowania arbitra, co doprowadziło do przerwania meczu. Chuligan został zatrzymany przez policję, ale niemiecki arbiter spotkania już nie wznowił. Decyzję w tej sprawie (walkower dla Szwedów?) ma podjąć UEFA.

Islandia - Liechtenstein 1:1

GRUPA G

Białoruś - Bułgaria 0:2
Albania - Luksemburg 2:0
Słowenia - Rumunia 1:2