- W ostatnim czasie przywłaszczono znaczną ilość dykt z moimi plakatami wyborczymi. Wielkie moje zdziwienie wywołał fakt, gdy dziś w nocy zobaczyłem dwie z nich, wywieszone na ul. Nakielskiej w Bydgoszczy, a na nich odpadające plakaty kandydata Platformy Obywatelskiej Tomasza Krzywańskiego - mówi MM-ce Jarosław Wenderlich. - Spod nich wystawał mój plakat.
Tomasz Krzywański nie zaprzeczył, że umieścił plakaty na dyktach Jarosława Wenderlicha. Jak twierdzi, dostał je od znajomego.
- Otrzymałem status pokrzywdzonego. Sprawa najprawdopodobniej zakończy się w sądzie - dodaje kandydat PiS.
Zobacz też:
- Ataki na kandydatów Platformy Obywatelskiej
- Grażyna Kufel podejrzana o zaklejanie plakatów wyborczych przeciwników
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
