Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ważą się losy zabytkowej fabryki Peterseima przy ul. Żółkiewskiego

Anna Agaciak
Inwestor chce zachować wygląd budynków, a pod podwórkiem stworzyć parking FOT. LUDWIK KOSTUŚ
Inwestor chce zachować wygląd budynków, a pod podwórkiem stworzyć parking FOT. LUDWIK KOSTUŚ
Losy zabytkowej fabryki Peterseima przy ul. Żółkiewskiego nadal są niepewne. Nowy właściciel obiektów chciałby stworzyć w nich pierwsze w Krakowie lofty - luksusowe mieszkania w poprzemysłowych wnętrzach.

Losy zabytkowej fabryki Peterseima przy ul. Żółkiewskiego nadal są niepewne. Nowy właściciel obiektów chciałby stworzyć w nich pierwsze w Krakowie lofty - luksusowe mieszkania w poprzemysłowych wnętrzach. Konserwatorzy zabytków uważają jednak, że to dość karkołomne ekonomicznie przedsięwzięcie, z uwagi na liczne ograniczenia chroniące historyczne nieruchomości.

Janusz Sepioł, pełnomocnik prezydenta ds. kultury, nie wyklucza możliwości odkupienia obiektów i otwarcia w nich oddziału Muzeum Inżynierii Miejskiej, zgodnie z oczekiwaniami mieszkańców Grzegórzek, o czym pisaliśmy już w "Gazecie Krakowskiej". - Władze miasta miały możliwość kupienia obiektów rok temu od wyprowadzającej się Spółdzielni Pracy Erdal, która szukała wtedy kupca - zauważa jednak Jan Jakubowski, pełnomocnik irlandzkiej spółki, do której obecnie należy kompleks przy ul. Żółkiewskiego. - Nie złożyły jednak żadnej oferty. Szczerze wątpię, aby chciały to zrobić teraz, ale czekamy na propozycje - dodaje.

Stanisław Dziedzic, dyrektor magistrackiego wydziału kultury i dziedzictwa narodowego, również nie wyobraża sobie, aby przy tylu realizowanych zadaniach stać było gminę na zakup fabryki. - Mamy do odrestaurowania kolejną halę na terenie Muzeum Inżynierii Miejskiej. Ponadto priorytetowo traktujemy budowę Muzeum Sztuki Współczesnej i Muzeum Pamięci na Zabłociu - wymienia dyrektor.

Tymczasem inwestor nie rezygnuje z oprotestowanych przez mieszkańców i Radę Dzielnicy II planów stworzenia loftów w fabryce. Obecnie czeka na decyzję wydziału architektury i urbanistyki urzędu miasta, ustalającą warunki zabudowy tego terenu. Jak ma wyglądać odmieniona przez Irlandczyków fabryka? Niemal cały kompleks ma zostać zaadoptowany na luksusowe mieszkania. Każde z nich będzie miało co najmniej 100 mkw. Na parterze budynku od strony ul. Żółkiewskiego powstanie centrum medyczne, a pod podwórkiem - podziemny garaż.

- Zachowamy oryginalny wygląd budynków. Wszelkie działania będą się odbywać pod okiem konserwatorów - uspokaja pełnomocnik spółki. Na terenie dawnej fabryki pojawi się też zupełnie nowy obiekt. Po północnej stronie podwórka ma powstać lustrzany, czterokondygnacyjny dom mieszkalny. Odbijać się w nim mają odnowione budynki. Zdaniem Jana Janczykowskiego, wojewódzkiego konserwatora zabytków, budowa mieszkań w dawnej fabryce będzie bardzo trudna i kosztowna. Podobne wątpliwości ma Jerzy Zbiegień, miejski konserwator.

- Jeśli chcą jednak budować, muszą przygotować dobry projekt i liczyć się z wieloma uwagami i zaleceniami. Wykonawca musi działać z poszanowaniem zabytku i ogromnym wyczuciem - dodaje konserwator. Nie jest to niemożliwe. W Łodzi australijski inwestor otrzymał pozwolenie na budowę loftów w zabytkowej, XIX-wiecznej fabryce Karola Scheiblera, w historycznej dzielnicy Księży Młyn.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto