MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

W niedzielę w Tarnowie: Unia - ZKŻ Zielona Góra

(ŻUK)
Wzlot "Jaskółek"? FOT. ROMAN KIEROŃSKI
Wzlot "Jaskółek"? FOT. ROMAN KIEROŃSKI
Po tygodniowej przerwie wracają rozgrywki żużlowej ekstraklasy. W niedzielny wieczór tarnowska Unia podejmować będzie ZKŻ Zielona Góra. Oto przypuszczalny skład tarnowian: 9. Tomasz Gollob, 10. Marcin Rempała, 11.

Po tygodniowej przerwie wracają rozgrywki żużlowej ekstraklasy. W niedzielny wieczór tarnowska Unia podejmować będzie ZKŻ Zielona Góra.

Oto przypuszczalny skład tarnowian: 9. Tomasz Gollob, 10. Marcin Rempała, 11. Janusz Kołodziej, 12. Peter Ljung, 13. Rune Holta, 14. Kamil Zieliński.
Oto skład azwizowany przez gości: 1. Niels Kristian Iversen, 2. Fredrik Lindgren, 3. Grzegorz Walasek, 4. Zbigniew Suchecki, 5. Piotr Protasiewicz, 6. Grzegorz Zengota, 7. Kevin Woelbert.

W Unii nie panuje niestety najlepsza atmosfera. Świadczą o tym słowa trenera Mariana Wardzały.
- Pytanie o skład? Nie do mnie - mówi szkoleniowiec.
- O wszystkim decyduje pan Bukowski. - Przerwy jako takiej nie mieliśmy, odbyliśmy tylko jeden trening, nie było z kim jeździć. Jesteśmy u siebie i nie wyobrażam sobie byśmy nie wygrali. W końcu znamy ten tor. Zdaję sobie sprawę, że łatwo nie będzie, w Zielonej Górze była 5-punktowa porażka.
Na stan ducha trenera Wardzały wpływa fakt, że do roli koordynatora ma być przymierzany Zenon Plech.
- Trener Wardzała nie powinien czuć się odsunięty - mówi Szczepan Bukowski, dyrektor ds. sportowych Unii.
- Na pewno nic się nie zmieni jeśli chodzi o obsadę stanowiska trenera. Natomiast rozmawiamy z Zenonem Plechem na temat objęcia funkcji koordynatora. Ma służyć pomocą. Uznaliśmy, że trener Wardzała potrzebuje wsparcia. Trzeba jakoś zmobilizować drużynę. Na pewno w niedzielę wyjdzie na prezentację w roli trenera. Na pewno pracy trenerowi Wardzale nie odbieramy. Na razie z Zenonem Plechem odbyliśmy jedną rozmowę telefoniczną, może się coś zmieni po niedzieli. Będziemy rozmawiać w obecności trenera, nie bawimy się w "partyzantkę".
Czy takie słowa mogą uspokoić trenera? Faktem jest, że Unia zawodzi. Zespół który miał bić się o mistrzostwo Polski, jest w dole tabeli. - Nie czuję się winny takich wyników - mówi Wardzała. Bukowski z kolei chce wstrząsnąć zespołem, zmobilizować.
Jaki będzie efekt, przekonamy się niebawem. Unia musi nie tylko wygrać. By zyskać dodatkowy punkt, musi pokonać zielonogórzan wyżej niż pięcioma punktami.

Program kolejki (wszystkie mecze w niedzielę o godz. 19): Atlas Wrocław - Włókniarz Częstochowa (pierwszy mecz 42:50), Unia Leszno - Marma Rzeszów (41:49), Polonia Bydgoszcz - Unibax Toruń (32:60), Unia Tarnów - ZKŻ Zielona Góra (43:48).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto