Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Krakowie zostało otwarte Muzeum Dominikanów. Historia opowiedziana poprzez najcenniejsze zbiory

Małgorzata Mrowiec
Małgorzata Mrowiec
Muzeum Dominikanów w Krakowie
Muzeum Dominikanów w Krakowie Adam Wojnar
W Krakowie dominikanie urządzili muzeum, w którym pokazują skarby tutejszego - i nie tylko - klasztoru. Najcenniejsze zbiory, zabytki o kilkusetletnim rodowodzie, a także przestrzenie, w których ulokowano ekspozycję (a więc m.in. średniowieczne piwnice) pozwalają na wgląd w historię dominikanów w Polsce. Prezentowane są m.in. najstarsze polskie kwatery witrażowe, kolekcja romańskich płytek posadzkowych, naczynia i szaty liturgiczne, obrazy. Muzeum Dominikanów w czwartek zostało oficjalnie otwarte, a będzie dostępne dla zwiedzających od nowego roku.

Muzeum stworzono w związku z jubileuszem 800-lecia obecności dominikanów w Polsce. Powstało w najstarszym klasztorze dominikańskim w kraju, założonym w 1222 roku. Wtedy to przybyli do Krakowa pierwsi polscy dominikanie.

- Muzeum powstało, bo chcemy pokazać zabytki i dzieła sztuki zgromadzone w naszym klasztorze. Pokazuje ono historię dominikanów w Krakowie, ale są tu nie tylko przedmioty z Krakowa, również z klasztorów na Kresach Wschodnich, jak choćby z Żółkwi, z Podkamienia, ze Lwowa - wymienia o. Paweł Klimczak OP, przeor klasztoru Świętej Trójcy w Krakowie.

Na ekspozycji w klasztorze przy ul. Stolarskiej znajdziemy naczynia liturgiczne, unikatowe w skali europejskiej szaty liturgiczne (m.in. piękne haftowane ornaty z XVI czy XVII w.; najstarsza tkanina - tzw. preteksta krzyżowa, czyli tylna część ornatu - z haftem przestawiającym Trójcę Świętą pochodzi z końca XIV wieku), księgi, rzeźby, obrazy, a nawet instrumenty astronomiczne. Najstarsze z eksponatów pochodzą z XIII wieku.

W nowym muzeum prezentowane są przede wszystkim oryginalne dzieła malarstwa, rzeźby i rzemiosła artystycznego, a także bezcenne rękopisy i dokumenty. Świadomie zrezygnowano z pokazywania modeli, rekonstrukcji czy fotografii, chcąc oddać głos prawdziwym świadkom przeszłości.

- Najcenniejsze historycznie są witraże, które kiedyś znajdowały się w prezbiterium naszego krakowskiego kościoła. Według kuratora ekspozycji profesora Marka Walczaka z Uniwersytetu Jagiellońskiego są to najstarsze kwatery witraży w Polsce, powstały na przełomie XIII i XIV wieku. Mamy też tutaj płytki ceramiczne pochodzące z XIII i XIV wieku. W gablocie na wystawie pokazywany jest także jeden z dokumentów fundacyjnych naszego klasztoru, oryginał z 1227 roku - więc mający prawie 800 lat - wskazuje przeor krakowskich dominikanów. - Bardzo ciekawe są kwatery z poliptyku, z głównego ołtarza z końca gotyku, które mają być pierwszymi w Polsce przedstawieniami Chrystusa i Maryi z wpływami niderlandzkimi z tamtego czasu.

Jak dodaje prof. Marek Walczak, dyrektor Instytutu Historii Sztuki UJ, tzw. poliptyk dominikański powstał w latach 60. XV w. i zachował się mimo kilku pożarów kościoła, ponieważ w początku XVII w. został przeniesiony do kościoła św. Idziego, który dominikanie wzięli w opiekę w końcu XVI wieku.

Inna unikatowa rzecz na wystawie to kopia chorągwi kanonizacyjnej św. Jacka - był on kanonizowany w 1594 r., a ta kopia została wykonana na początku XVII w. (oryginał też jest w Krakowie, ale jego stan nie pozwalał na umieszczenie na wystawie). Do niezwykle pięknych eksponatów należy przeniesiona z klasztoru w Podkamieniu monstrancja - szczerozłota i emaliowana, kilkusetletnie arcydzieło sztuki złotniczej.

Wystawa prezentuje najcenniejsze eksponaty (ok. 250 obiektów) spośród kilku tysięcy będących w zbiorach klasztoru, o niekwestionowanej wartości dla kultury polskiej i światowej. Jak podkreślają dominikanie, świadczą one o ogromnym wkładzie Polaków w budowanie chrześcijańskiej Europy. Wiele z nich zostaje po raz pierwszy wystawiona na widok publiczny.

- Do szczególnie efektownych części wystawy należy "Skarbiec", czyli niewielkie pomieszczenie bez okien, gdzie w wielkiej gablocie została zgromadzona większość bezcennych sprzętów liturgicznych, których bracia do dziś używają przy sprawowaniu liturgii - zwraca z kolei uwagę prof. Walczak.

Swoje miejsce na wystawie ma też o. Adam Studziński - kapelan Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie oraz uczestnik bitwy o Monte Cassino, który też przez lata prowadził wykopaliska i konserwował dzieła sztuki w krakowskim klasztorze dominikanów i kościele św. Idziego. W gablocie poświęconej temu zakonnikowi pokazano m.in. jego odznaczenia (w tym order Virtuti Militari), jego aparat fotograficzny z czasów wojny, menażkę. Dzięki wyświetlanemu filmowi można poznać historię o. Adama. Można też w muzeum przeglądnąć wiele jego zdjęć, np. pokazujących jego walkę wraz z Armią Andersa, czy też jego fotograficzną dokumentację historii Polskiej Prowincji Dominikanów z lat 50. czy 60., zdjęcia z różnych kościołów.

- Można powiedzieć, że troszkę to muzeum realizuje marzenie o. Adama, bo on był konserwatorem u nas w klasztorze ponad 40 lat i już sam dokładnie w tym miejscu, gdzie dzisiaj jest otwierane Muzeum Dominikanów, miał swoją pracownię konserwatorską i takie niewielkie muzeum z kilkoma gablotami - zwraca uwagę o. Paweł Klimczak.

Samo odwiedzenie pomieszczeń muzeum pozwala na zajrzenie w odległą przeszłość - w najstarszej, romańskiej części klasztoru. Dla ekspozycji przygotowano pomieszczenia parteru oraz część podziemną, która powstała dzięki pogłębieniu piwnic klasztornych. Powierzchnia ekspozycyjna to 500 metrów kw. Na parterze można zobaczyć romańską ścianę ceglaną, która została odkryta przy okazji niedawnych prac konserwatorskich. Poziom -1 obejmuje labirynt średniowiecznych, XIII-wiecznych piwnic. W tych piwnicach można zobaczyć pozostałości odkrytego w trakcie prac pieca hypokaustycznego, który stanowił w średniowieczu serce systemu grzewczego klasztoru, ówczesnego "centralnego ogrzewania".

Lada chwila ma powstać strona internetowa, za pośrednictwem której będzie można się rejestrować na zwiedzanie nowego muzeum od początku stycznia (dominikanie planują, że również w sklepiku przy wejściu do klasztoru będzie możliwość zarejestrowania się). Przez najbliższych kilka lat bilety będą darmowe, ponieważ muzeum zostało zbudowane z pieniędzy publicznych.

Koszt budowy tego muzeum to 5,3 mln złotych. Prace finansował Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa (na kilkuletnie prace konserwatorskie i budowlane popłynęło 2,9 mln zł z Narodowego Funduszu Rewaloryzacji Zabytków Krakowa) i ojcowie dominikanie.

Produkcja Izery. Podpisano umowę z chińską firmą Geely

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: W Krakowie zostało otwarte Muzeum Dominikanów. Historia opowiedziana poprzez najcenniejsze zbiory - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto