Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Krakowie ruszą inwestycje za 3 mld?

P.Rąpalski, M.Karkosza
W tym tygodniu, w środę, radni miejscy mają podjąć decyzję, czy zgodzą się na powołanie nowej spółki miejskiej, która będzie budować Trasę Łagiewnicką. To jedna z trzech arterii, która ma domknąć zachodnią obwodnicę Krakowa. Później mają być budowane Trasy Pychowicka i Zwierzyniecka. Choć inwestycje są planowane od lat 70. i mają odciążyć ruch w centrum miasta, głównie na Alejach Trzech Wieszczów i al. 29 Listopada, to wśród mieszkańców i samorządowców teraz rozgorzała dyskusja, czy mają sens. Budowę forsują urzędnicy, grupy mieszkańców protestują, a radni nie mają wyrobionego zdania. A chodzi o uruchomienie inwestycji wartych łącznie 3 mld zł - to jedna z najważniejszych decyzji do podjęcia w mieście w ciągu ostatnich 15 lat!

Władze mają plan

Miasto chce zacząć domykanie III obwodnicy Krakowa od Trasy Łagiewnickiej. Porozumiało się już ze spółką Państwowe Inwestycje Rozwojowe oraz z Europejskim Bankiem Inwestycyjnym w sprawie udzielenia atrakcyjnych pożyczek. Ma szansę dostać też 100 mln zł dotacji z Unii Europejskiej na budowę linii tramwajowej na części trasy. Projektowanie i budowa arterii w latach 2016-2021 ma kosztować 1,27 mld zł. Urzędnicy liczą, że w przetargu na wykonawcę wyjdzie taniej, a ponadto zwrócony ma zostać później podatek VAT - ok. 200 mln zł.

Miasto, zadłużone już na ponad 2,2 mld zł, nie może zaciągnąć takich pożyczek, dlatego potrzebna jest spółka. To ona weźmie kredyty, a od roku 2020 zacznie spłacać zadłużenie. Dostając jednak na to coroczne dokapitalizowanie z miasta w wysokości ok. 61 mln zł. (Na podobnych zasadach wybudowano Kraków Arenę). Urzędnikom się spieszy, chcą zgody na powołanie spółki już teraz, aby móc przygotowywać inwestycję, zdążyć zapewnić sobie unijną dotacje na linię tramwajową oraz jeszcze w tym roku podpisać umowy na pożyczki.

- Nie mamy alternatywnej drogi, która by na kierunku północ-południe Krakowa przejęła ruch samochodowy. Taką arterią jest właśnie trzecia obwodnica, a przede wszystkim fragment tej trzeciej obwodnicy od ronda ofiar Katynia do Kurdwanowa - przekonywał już raz na obradach Rady Miasta Tadeusz Trzmiel, wiceprezydent Krakowa. Do argumentu o zmniejszeniu liczby aut w centrum, a z tym korków, dodaje ograniczenie smogu.

Pojawiły się jednak pytania, dlaczego domykania obwodnicy nie zacząć od Trasy Zwierzynieckiej, która przebiega równolegle do Alej Trzech Wieszczów, właśnie na kierunku z północy na południe? Trasa Łagiewnicka jest najlepiej przygotowana. Wykupiono większość potrzebnego pod nią terenu za ok. 64 mln zł. Łącznie ma pochłonąć to 70 mln zł. Przygotowano dokumentację, w tym decyzję środowiskową, która pozwala na budowę i określa wytyczne co do ochrony przyrody w czasie jej trwania.

Mieszkańcy protestują

Stowarzyszenie na rzecz Zmiany Trasy Łagiewnickiej zwraca uwagę na to, że w referendum w 2014 roku mieszkańcy zdecydowali o budowie metra, a nie trasy, ale działania nad stworzeniem podziemnej kolei idą wolno i są dopiero we wstępnej fazie. Protestujący uważają jednak, że wydając pieniądze na drogę, opóźni się budowę metra.

Przeciwnicy inwestycji wyliczają „km autostrady w Niemczech - 40 mln zł, km autostrady w Alpach - 100 mln zł, km drogi w Soczi - 148 mln zł, km obwodnicy Warszawy - 200 mln zł, km Trasy Łagiewnickiej - 320 mln zł”.

- Trasa ma sens, jeśli powstaną jeszcze Trasy Pychowicka i Zwierzyniecka, na które też nie ma pieniędzy. Po co więc zaczynać budowę Łagiewnickiej, jeśli nie ma pomysłu na jej dalszy ciąg? Ma być przedłużeniem istniejącej już arterii od ulicy Witosa do ulicy Grota-Roweckiego, a więc czy nie będzie to trasa donikąd? - pyta Ewa Peldius ze stowarzyszenia.

Protestujący dodają, że trasa była planowana w tym miejscu, gdy nie było w okolicy zabudowy. Uważają, że stworzy się autostradę blisko centrum miasta i domów wielu mieszkańców, a szeroką drogą zachęci kierowców do wjazdu w ten rejon, zamiast korzystania z komunikacji miejskiej. Przeciwnicy uważają, że spaliny samochodów zanieczyszczą korytarz przewietrzania miasta, jakim jest koryto Wilgi.

Protesty dotyczą też pozostałych tras. Część mieszkańców nie chce, aby Pychowicka przebiegała obok zielonego Zakrzówka, przecinała las Łęgowy i urokliwy kamieniołom Księża Góra w okolicy ul. Tynieckiej. Twierdzą, że trasa nie jest konieczna, bo aby odciążyć Aleje, wystarczy zrobić Trasę Zwierzyniecką. Akceptowalnym rozwiązaniem jest poprowadzenie Pychowickiej tunelami pod kamieniołomem i Wisłą, a nie na powierzchni oraz po moście na rzece.

Urzędnicy przypominają, że budowa pozostałych dwóch tras również jest ujęta w wieloletnich planach finansowych miasta, a ich przebieg może być jeszcze korygowany, choć był już konsultowany z krakowianami.

Radni i eksperci

Radni nie wiedzą jeszcze, jaką decyzję podejmą, popierają budowę, ale mają sporo wątpliwości co do finansowania i koncepcji wykonania inwestycji.

- Budowa tras powinna być finansowana ze środków unijnych i rządowych. Mamy ministra Andrzeja Adamczyka, który jest z Małopolski, niech zrobi coś dla Krakowa. Trasy można by puścić w większej części tunelami, by uniknąć protestów - mówi Grzegorz Stawowy, radny PO.

- Trasy powinny być zrealizowane, ale finansowanie ich z budżetu miasta jest nie do przyjęcia. Należy zastanowić się, czy w obliczu braku środków na budowę tras nie zastanowić się nad zmianą strategii wyprowadzania ruchu z centrum - uważa Włodzimierz Pietrus, radny PiS.

A eksperci przekonują. - Potrzebne są wszystkie trzy trasy. Gdyby miało nie starczyć środków, to pomyślmy nad domknięciem obwodnicy dwiema jezdniami po dwa pasy ruchu i poszerzeniem o trzeci pas później - mówi prof. Krzysztof Stypuła z Politechniki Krakowskiej.

- Trasa Zwierzyniecka jest potrzebna najbardziej, ale powinny powstać wszystkie trzy. Bez domknięcia obwodnicy niedługo miasto będzie przeładowane ruchem samochodowym - dodaje Stanisław Albricht, ekspert od systemów transportowych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: W Krakowie ruszą inwestycje za 3 mld? - Strefabiznesu Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto