Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Krakowie rozpoczął się Festiwal Queerowy Maj [wywiad]

Katarzyna Kobiela
Katarzyna Kobiela
Dawid Serafin
O festiwalu, Marszu Równości oraz różnych ekspresjach płciowych, które z dyskursu publicznego są dziś wykluczane, czyli nie tylko o gejach i lesbijkach, ale również o osobach aseksualnych, biseksualnych, trans płciowych mówi Aleksandra Sowa, organizatorka festiwalu Queerowy Maj w Krakowie.

Krakowska Manifa 2011 [zdjęcia + wideo]



Co to jest queerowy maj?

To festiwal i różne wydarzenia związane z Marszem Równości. To debaty na temat tego, kim są osoby nieheteroseksualne, rozmowy o statusie osób homoseksualnych w Polsce. Staramy się skupiać na tych ekspresjach płciowych, które z dyskursu publicznego są dziś wykluczane, czyli nie tylko o gejach i lesbijkach, ale również o osobach aseksualnych, biseksualnych, transpłciowych. W tym roku duży nacisk kładziemy również na dyskusję na temat wykluczenia kobiet homoseksualnych w mniejszych społecznościach, w miasteczkach, na wsiach. Festiwal to też szereg wydarzeń stricte imprezowych, czyli koncerty, wydarzenia sportowe, promocje książek, projekcje filmów tematycznych i oczywiście Marsz Równości.

Czy to przypadek, że queerowy maj organizowany jest tylko w Krakowie? Przylgnęła w końcu do niego łatka konserwatywnego i zacietrzewionego…

My, wszyscy główni organizatorzy, pochodzimy z Krakowa i dlatego wybraliśmy właśnie to miasto. Trzy lata temu wpadliśmy na pomysł zrobienia pierwszego takiego festiwalu. W innym miastach organizowane są inne akcje, i oczywiście Marsze Równości. Kraków nie został jakoś szczególnie wybrany, każde miasto ma swoją specyfikę, wszędzie znajdą się nasi zwolennicy i przeciwnicy.

W Krakowie festiwal organizowany jest już trzeci raz. Widzisz jakąś różnicę choćby w ilości uczestników festiwalu i samego marszu? Jest was więcej?

Nie, raczej jest to stała liczba. Mogę powiedzieć, że podczas tych pierwszych marszów było więcej ludzi, czuli potrzebę, żeby np. zareagować, sprzeciwić się poczynaniom dawnej koalicji rządzącej PiS-LPR-Samoobrona.

Ludziom trzeba zwracać uwagę na różnorodność, uwrażliwiać ich na nią?

Tak, trzeba. Każde nasze działanie publiczne, czy to marsz czy inne wydarzenie, ma na celu pokazać ludziom, że nie trzeba żyć według jakichś stereotypów. Podczas tego festiwalu chcemy zwracać uwagę na rozwiązania prawne dotyczące równouprawnienia, takie jak związki partnerskie, przeciwdziałanie agresji i dyskryminacji w przestrzeni publicznej, miejscu pracy czy szkole oraz poruszyć kwestię edukacji seksualnej. Ważne jest to, że o tych problemach coraz częściej się mówi, te tematy są obecne w mediach. Pojawiła się pewna poprawność polityczna, która jest praktykowana oraz nastała zmiana świadomości społecznej, mimo tego, iż nowych rozwiązań prawnych dla par homoseksualnych nie ma.

Zobacz też:


Zobacz na MM:Wywiady | Serwis motoryzacyjny | Photo Day - plenery fotograficzne |
Blogi | Zdrowie i uroda | Konkursy MM | MoDO
| Inwestycje | Recenzje | Rowery
od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto