Kraków od dawna aspiruje do miana polskiej stolicy smogu. W dawnej stolicy Polski problem z zanieczyszczeniem powietrza jest jeszcze większy niż w Warszawie. Urzędnicy - wraz z prywatną firmą - postanowili walczyć ze smogiem w dość nietypowy sposób.
W jednym z krakowskich parków stanęła wieża antysmogowa - Smog Free Tower. Urządzenie ma zasięg kilkunastu metrów. W zeszłym roku pracowało w kilku miastach w Chinach. Wieża to instalacja plenerowa autorstwa holenderskiego dizajnera Daana Roosegaarde. Zastosowana technologia pozwala filtrować 30 tys. m sześć. powietrza na godzinę. Wieża zużywa mniej prądu niż domowy bojler. Jej efektywność została potwierdzona przez Politechnikę w Eindhoven. Ustawienie Smog Free Tower w Krakowie finansuje ING Bank Śląski. W parku pozostanie na 2 miesiące.
Czy podobne urządzenie powinno pojawić się w Warszawie? Pomysł pojawił się w ubiegłorocznym budżecie partycypacyjnym. Wtedy nie zyskał pozytywnej opinii. Tłumaczono, że nie da się zweryfikować jego skuteczności. Zwracano uwagę także na wysokie koszty (300 tys. zł). Ostatnio do sprawy wież antysmogowych odnieśli się także aktywiści. "Wieża antysmogowa, czyli świetny pomysł na odwrócenie uwagi od walki z przyczynami zanieczyszczeń oraz na wyciągnięcie publicznych pieniędzy. Wieże działają w promieniu kilkunastu metrów, żeby zadziałały np. w Ogrodzie Saskim trzeba by takich wież kupić ponad 100" - tłumaczą społecznicy z Warszawskiego Alarmu Smogowego. W swojej wiadomości twierdzą, że lepszym rozwiązaniem byłaby wymiana "kopciuchów" (pieców najniższe kategorii) lub wytyczyć buspasy.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?