Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Krakowie kręcono dokument o klątwach królewskich grobowców

Małgorzata Mrowiec
Małgorzata Mrowiec
Anna Piątkowska
Anna Piątkowska
Po raz pierwszy od prawie 500 lat nieoficjalnie zajrzano do wnętrza komory grobowej ze szczątkami Kazimierza IV Jagiellończyka 13 kwietnia 1973 r., na dodatek w piątek. To nie wróżyło niczego dobrego - wspominał Zbigniew Święch, autor cyklu książek poświęconych tajemnicom królewskich gorbowców.
Po raz pierwszy od prawie 500 lat nieoficjalnie zajrzano do wnętrza komory grobowej ze szczątkami Kazimierza IV Jagiellończyka 13 kwietnia 1973 r., na dodatek w piątek. To nie wróżyło niczego dobrego - wspominał Zbigniew Święch, autor cyklu książek poświęconych tajemnicom królewskich gorbowców. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
Klątwy królewskich grobów przywiodły do Krakowa ekipę National Geographic. W ostatnich dniach filmowcy kręcili pod Wawelem sceny dotyczące krakowskich wątków, które znajdą się w dokumencie poświęconym odkryciu grobowca Tutanchamona w Dolinie Królów.

FLESZ - RPP podniosła stopy procentowe

od 16 lat

W poniedziałek 11 października trwała w Krakowie realizacja filmu dokumentalnego na zlecenie National Geographic i Channel 4 (Wielka Brytania). Jak się dowiadujemy, jest to projekt związany ze stuleciem otwarcia grobowca faraona Tutanchamona, które przypada w przyszłym roku.

W filmie pojawi się również polski epizod - słynnego otwarcia grobu króla Kazimierza IV Jagiellończyka. Te dwie historie połączono ze względu na ich podobieństwo, członkowie ekipy badawczej, którzy w 1922 r. otworzyli grobowiec faraona, zaczęli w tajemniczych okolicznościach umierać. Pięćdziesiąt lat później podobna historia wydarzyła się na Wawelu. W obu przypadkach mówiono o klątwie.

"Wielokrotnie na Wawelu badano i porządkowano groby królów, ale nigdy wcześniej coś takiego się nie wydarzyło. Od wiosny 1974 roku wiele osób z kręgu badaczy nieotwieranego grobu Kazimierza Jagiellończyka zmarło gwałtowną śmiercią - na zawał serca i wylew krwi. W ciągu dziesięciu lat ofiar ‘klątwy Jagiellończyka’ było piętnaście" – pisał krakowski dziennikarz Zbigniew Święch we wstępie do książki „Klątwy, mikroby i uczeni”, poświęconej tematyce eksploracji królewskich grobowców.

Fascynująca historia otwarcia w 1973 r. grobu Kazimierza Jagiellończyka i swoista legenda o królewskiej klątwie zostanie przypomniana po latach i szerzej rozpropagowana dzięki powstającemu filmowi dokumentalnemu. Filmowcy pojawili się m.in. w katedrze wawelskiej, na Uniwersytecie Jagiellońskim i Bibliotece Jagiellońskiej.

Kilkuosobowa ekipa z Anglii nagrywała wywiady m.in. ze wspomnianym Zbigniewem Święchem, Wiesławem Barabaszem - emerytowanym profesorem Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie i szefem Katedry Mikrobiologii UR, Stanisławem Koziełem - wawelskim archeologiem czy z fotografem Adamem Bujakiem, który uwieczniał ponowny pogrzeb na Wawelu Kazimierza Jagiellończyka i jego żony Elżbiety.

Film będzie mówił o badaniu i konserwacji historycznych grobowców, ze szczególnym uwzględnieniem elementów toksycznych, patogennych, szkodliwych, znalezionych w takich grobowcach. Omawiane w nim będą zagrożenia mikrobiologiczne związane z pracami archeologicznymi i konserwatorskimi.

- Byłem wówczas asystentem profesora Bolesława Smyka, uczestniczyłem we wszystkich badaniach, które były później prowadzone - mówi prof. Wiesław Barabasz, wspominając słynnego odkrywcę i badacza nieznanych szczepów bakterii, znajdujących się w grobowcu króla Kazimierza Jagiellończyka. - Izolowaliśmy te wszystkie bakterie, grzyby, oznaczaliśmy je. Byłem wtedy młodym asystentem, sam do grobowca nie wchodziłem - dodaje.

Legendy związane z klątwą, która dotknęła eksploratorów królewskich grobowców, na lata stały się przedmiotem dociekań krakowskiego dziennikarza Zbigniewa Święcha, autora, m.in. wspomnianej trylogii „Klątwy, mikroby i uczeni” a także książek „Budzenie wawelskiej pani Królowej Jadwigi” i „Czakram wawelski, największa tajemnica wzgórza”. Blisko cztery dekady temu pierwsze strony europejskich dzienników donosiły o rozwikłaniu zagadki wawelskiej klątwy przez krakowskiego dziennikarza.

- Początkowo wątek grobowca Kazimierza Jagiellończyka miał być jedynie epizodem w filmie poświęconym Tutanchamonowi, jednak, gdy archeolog gromadząca materiały do filmu dotarła do książki "Klątwy, mikroby i uczeni", historie w niej opisywane okazały się tak interesujące, że w dokumencie filmowym klątwa Jagiellończyka zostanie potraktowana obszerniej - zdradza Roma Habowska, żona Zbigniewa Święcha.

Filmowcy odszukali ostatnich świadków, którzy byli bezpośrednimi uczestnikami eksploracji grobu Jagiellończyka. To właśnie oni, w ostatnich dniach, relacjonowali historie sprzed kilku dekad brytyjskiej stacji.

Jak udało nam się dowiedzieć, film ma się ukazać w przyszłym roku - w stulecie odkrycia grobowca egipskiego władcy - póki co, szczegóły związane z realizacją objęte są tajemnicą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: W Krakowie kręcono dokument o klątwach królewskich grobowców - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto