Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W drodze do Unii

ds
Przy obecnej długości pasa startowego - z lotniska w Balicach nie mogą startować największe samoloty, jeśli są maksymalnie obciążone. (Np. Boeing 767 może mieć co najwyżej 60 proc. swej największej masy startowej).  Fot. Adam WOJNAR
Przy obecnej długości pasa startowego - z lotniska w Balicach nie mogą startować największe samoloty, jeśli są maksymalnie obciążone. (Np. Boeing 767 może mieć co najwyżej 60 proc. swej największej masy startowej). Fot. Adam WOJNAR
Co najmniej 95 mln zł należy wydać na modernizację i rozbudowę lotniska i portu w Balicach, by spełniało wymagania współczesnego międzynarodowego lotniska pasażerskiego, dostosowanego do standardów UE.

Co najmniej 95 mln zł należy wydać na modernizację i rozbudowę lotniska i portu w Balicach, by spełniało wymagania współczesnego międzynarodowego lotniska pasażerskiego, dostosowanego do standardów UE. Z budżetu państwa na ten cel ma zostać przeznaczone 34 mln zł. W pierwszej kolejności jeszcze w br. powiększona zostanie płyta postojowa dla samolotów.

Wejście Polski do Europejskiego Obszaru Swobodnego Nieba - co ma nastąpić w bieżącym roku - sprawi, że wszystkie linie lotnicze z UE będą mogły latać do dowolnego portu, także na liniach wewnętrznych. Taka liberalizacja rynku lotniczego może spowodować, że zwiększy się ruch średnich i małych samolotów, latających do Krakowa. Obecnie na Balicach może stanąć 11 samolotów, w tym jeden B-767. Według zarządu MPL Kraków-Balice to zbyt mało. Niezbędne jest powiększenie płyty postojowej, co ma kosztować 29,5 mln zł. Inwestycja zostanie sfinansowana po połowie z pieniędzy spółki MPL Kraków-Balice i kontraktu regionalnego. Prace mają się zacząć i zakończyć pod koniec br.

Na lotnisku będzie wtedy miejsce dla ponad 20 samolotów średniej wielkości jak B-737.

Konieczne jest także jak najszybsze dostosowanie terminalu pasażerskiego do wymogów układu z Schengen, co kosztować ma 18 mln zł. Kwotę tę port ma otrzymać z budżetu państwa. Za te pieniądze dobudowany zostanie do istniejącego budynku dodatkowy pawilon, spełniający wymogi obsługi pasażerów z UE i spoza niej. Pozwoli to na obsłużenie 2 mln podróżnych rocznie.

Kolejną pilną inwestycją jest wybudowanie budynku na sprzęt do obsługi lotniska i warsztaty. Natomiast dla poprawienia bezpieczeństwa i dopełnienia wymogów ICAO trzeba wznieść nową strażnicę dla lotniskowej straży pożarnej - 9,3 mln zł. Inwestycje te mają być realizowane z pieniędzy spółki MPL Kraków Balice.

Jak zapewniają przedstawiciele jej zarządu - mimo spadku dochodów osiągniętych w 2002 r. o ok. 50 proc., firma dysponuje na inwestycje sumą 16 mln zł z własnych, wypracowanych w ubiegłych latach środków.

Chcąc sprostać zapotrzebowaniu na przewozy lotnicze, utrzymać połączenia z USA i Kanadą - niezbędne jest wydłużenie drogi startowej o 250 metrów i niwelacja wzniesienia, stojącego na osi pasa, co ma kosztować 31 mln zł. Pozwoli to na starty boeingów 767 jakie latają do USA i większych maszyn, jak B-747 - z pełnym obciążeniem handlowym, czyli mogących zabrać maksymalną liczbę pasażerów, wszystkie bagaże oraz cargo.

W minionych latach zdarzało się, że Balice nie przyjmowały samolotów przez kilkanaście dni z rzędu powodu mgły. Tymczasem kaprysom aury można przeciwstawić nowoczesną technikę, która pozwala startować i lądować także przy złych warunkach atmosferycznych.

Każde lotnisko posiada klasyfikację dopuszczającą ruch samolotów w pewnych warunkach pogodowych. Przykładowo: na lotnisku mającym I klasę można lądować, gdy pułap chmur wynosi 60 metrów, a widoczność 800 metrów. Dla III klasy pułap chmur wynosi 0 m., a widoczność 200 metrów. W Polsce wszystkie lotniska posiadają najniższą - I klasę, poza Okęciem mającym II klasą.

Po blisko trzech latach przekonywania MON udało się uzyskać ugodę wojska na zamontowanie nowoczesnego systemu radio-nawigacyjnego ILS Instrument Landing System, zakupionego przez Agencję Ruchu Lotniczego. Ma on zacząć pracować w br.

Niestety - nie powiodło się to w przypadku radaru lotniskowego i instrumentów naprowadzania z drugiej strony pasa startowego, tj. od Morawicy.

Obecnie na Balicach działa pomoc nawigacyjna tylko dla maszyn, podchodzących do lądowania od strony Krakowa. Przy wietrze wiejącym od stolicy Małopolski - samoloty muszą lądować od Morawicy, a bez odpowiedniego systemu nawigacyjnego jest to możliwe tylko przy dobrej widoczności. Praktycznie wieczorem i w nocy pas startowy jest zamknięty dla samolotów z tego kierunku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto