Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W centrum handlowym Magnolia ma powstać nowoczesne podwórko

Mariusz Kruczek
Mariusz Kruczek
świetlice galeria handlowa| świetlica centrum handlowe wrocław| świetlica wrocław| siemacha wrocław
świetlice galeria handlowa| świetlica centrum handlowe wrocław| świetlica wrocław| siemacha wrocław archiwum prywatne
Dominik Rogóż ze Stowarzyszenia SIEMACHA opowiada o nowoczesnych pracowniach dla młodzieży w centrach handlowych.

SIEMACHA to stowarzyszenie oferujące wsparcie dla dzieci i młodzieży. Organizacja prowadzi placówki w całej Polsce. Od roku realizuje oryginalny pomysł nowoczesnych świetlic w galeriach handlowych.

O projekcie rozmawiamy z Dominikiem Rogóżem ze Stowarzyszenia SIEMACHA.

Gdzie we Wrocławiu mogą powstać nowoczesne świetlice SIEMACHY?

SIEMACHA obecna jest we Wrocławiu od niespełna roku. Obecnie funkcjonują pod naszą opieką cztery placówki całodobowe. Chcielibyśmy otworzyć dzienne "podwórka" w centrum handlowym Magnolia Park, a także przy nowym Stadionie Miejskim. Wszystko zależy jednak od ustaleń z włądzami miasta oraz właścicielami obiektów.

Kiedy to się stanie?

Obecnie przygotowujemy się do otwarcia kolejnych placówek w galeriach handlowych: jedna z nich powstanie w Rzeszowie, druga natomiast w Kielcach. To bardzo zaawansowane projekty. Planujemy otworzyć te ośrodki z początkiem lata 2012 roku. Aby zaistnieć w galerii we Wrocławiu, potrzebujemy jeszcze co najmniej półtora roku pracy.

Skąd pomysł na świetlice w centrach handlowych?

Przede wszystkim, wolałbym określenie "podwórko". Świetlice nadal są negatywnie postrzegane. Kojarzą się z niskim standardem pomocy, stołem do ping-ponga i obojętnością wychowawców. "Podwórko" to przestrzeń, w której młodzież rozwija się dzięki relacjom z rówieśnikami.
W takim razie, kiedy narodził się pomysł na pierwsze "podwórko" w centrach handlowych?

Projekt "SIEMACHA w galeriach" to efekt obserwacji prowadzonych przez naszych pracowników. Współczesne centra handlowe aspirują do roli centrów miejskich. W związku z tym powinny spełniać nie tylko funkcje handlowe i komercyjne, lecz także społeczne. W galerii Millenium Hall w Rzeszowie udało nam się zainspirować urząd miasta, by w centrum otworzył swoją filię. Oprócz tego już wkrótce rozpocznie tam działalność nowoczesne "podwórko" SIEMACHY. Pierwsza tego rodzaju placówka powstała rok temu w Tarnowie, przy Gemini Park, druga natomiast działa w Krakowie, w Bonarka City Center.

Co młodzi ludzie robią na takich "podwórkach" SIEMACHY?

W Krakowie i Tarnowie "podwórka" SIEMACHY czynne są przeważnie od 13 do 20. To miejsca otwarte i dostępne dla wszystkich młodych ludzi. Młodzież spędza tam czas w sposób twórczy, uczestnicząc w różnego rodzaju zajęciach. Oferta jest bogata. Prowadzimy warsztaty rozwoju osobistego, taneczne, plastyczne, muzyczne, kulinarne, itd. Co więcej, każdy może skorzystać z pracowni nauk ścisłych albo pracowni humanistycznej, by z pomocą pedagoga odrobić zadanie domowe albo po prostu poszerzyć swoją wiedzę.

Można tam też zjeść gorący obiad. Uczestnictwo we wszystkich zajęciach jest bezpłatne. W zamian oczekujemy jednak zaangażowania. Poszukujemy liderów i stałych bywalców, którzy odpowiedzialnie włączą się w działalność danego ośrodka. Najważniejsza jednak zawsze jest społeczność, przebywanie wśród rówieśników i kreatywnie spędzony czas.

Placówki SIEMACHY w Krakowie


Jak wygląda przestrzeń "podwórka"?

W przypadku placówek SIEMACHY w galeriach handlowych to nie są bynajmniej boksy sklepowe. W Tarnowie udało się przekonać inwestora do postawienia osobnego budynku dla uczestników projektu. Obok galerii handlowej powstało dwupiętrowe "podwórko" o łącznej powierzchni prawie 2 000 m.kw. Dwa piętra zostały przeznaczone na przestrzenie warsztatowe, w piwnicy natomiast znalazło się centrum sportowo-rekreacyjne, czyli siłowania i sale fitness. W Krakowie, w galerii Bonarka City Center, placówka SIEMACHY została zaprojektowana bezpośrednio w budynku galerii. Deweloper przeznaczył dla nas kilka pomieszczeń, w tym aulę, pracownie oraz kuchnię o łącznej powierzchni ok. 700 m.kw.

Jaką popularnością cieszą się "podwórka"?

W Tarnowie w ciągu pierwszego tygodnia zapisów mieliśmy ponad tysiąc chętnych osób. Zakładaliśmy, że będzie 300. W Krakowie frekwencja była mniejsza, ponieważ w mieście działa już siedem dziennych placówek SIEMACHY. Obecnie, w placówce w Bonarce, mamy pod opieką ok. 150 wychowanków. Dziennie przez "podwórko" przewija się około 50-60 młodych osób.

Jaka to jest młodzież?

Młodzież, która przychodzi do SIEMACHY, bardzo się zmienia, a tym samym zmieniają się także jej potrzeby. Kilka lat temu były to osoby niezamożne, często z rodzin patologicznych. W naszych placówkach korzystały z możliwości zjedzenia ciepłego posiłku czy nauki w dogodnych warunkach. Ta sytuacja bardzo się zmieniła. Ciepłe posiłki przestały być tak ważne. Tym, co obecnie najbardziej przyciąga młodych ludzi, są rówieśnicy, atrakcyjne pracownie multimedialne, wspólne wyjazdy, a także możliwość twórczego spędzenia czasu.

Niektórzy uważają, że młodzież trzeba odciągać z centrów handlowych, a nie dodatkowo ją do nich wabić.

Galerie handlowe nie są same w sobie dobre lub złe. Stają się złe, gdy młodym ludziom nie oferują nic poza konsumpcją, przypadkowymi relacjami i bezproduktywnie spędzonym czasem. Galerie nie muszą kojarzyć się wyłącznie z handlem i komercją, przeciwnie - mogą się stać przestrzenią współistnienia celów biznesowych i społecznych. Skoro młodzi ludzie coraz więcej czasu spędzają w galeriach handlowych, to właśnie tam trzeba zaoferować im atrakcyjną alternatywę, czyli "podwórko".

Jak biznes podchodzi do Państwa pomysłów?

Spotykamy się z przychylnością. Jesteśmy przekonani, że prywatni przedsiębiorcy mogą wiele nauczyć się od organizacji społecznych, a organizacje społeczne od przedsiębiorców. Tradycyjny model biznesu się wyczerpuje. Jeżeli nie będzie długoterminowych inwestycji w młodych ludzi, to za parę lat nie będzie również potencjalnych przedsiębiorców i konsumentów. Jeśli dziś nie zadbamy o rozwój twórczego myślenia i kreatywności, to młodzi ludzie nie zdobędą wielu umiejętności, które w przyszłości pozwolą im zarabiać pieniądze.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto